Jakie łuki?

[Morlokus]

Ja jako noob mam pytanie do weteranow
Jakich producentów łuków polecacie?
Na co zwracać uwagę przy zakupie - czym się kierować?

[Rosomak]

Każdy człowiek jest inny i każdemu pasuje co innego. I dobrze bo jak by wszystko było takie same to byłoby nudno
I w związku z powyższym najlepiej udać sie na jakieś grupowe strzelanko, np. turniej i postrzelać "po  prośbie" z wielu różnych  łuków.Wtedy się można przekonać co leży dobrze w reku a co nie

[Morlokus]

czyli praktyka czyni mistrza

[Rosomak]

Z drugiej strony prawie do wszystkiego można sie przyzwyczaić. Czasem przypadkowo dobrany i kupiony łuk po pewnym czasie staje się tym właściwym . Ale wiadomo że to raczej cenna rzecz i nie zmienia sie łuku jak rękawiczek więc lepiej sie zastanowić i postrzelać z wielu modeli.W dobrych sklepach tez jest taka możliwość by co nieco wypróbować.
>>>>----------------->

[Tharfin]

Miałem parę łuków:
-Mykietyszyna wschodniego, Bisoka "anglika", Jankowskiego reflex-deflex, ale dopiero WindFighter trafił w moje oczekiwania.
Teraz chciałbym postrzelać z Turka Grozera TRH, nie mniej z Winda na pewno nie zrezygnuje
Dlatego też- praktyka, szukanie, albo szczęście- to najważniejsze  przy wyborze łuku

Pozdrawiam

[wietrzny]

witam
podepnę się do pytania jaki sprzęt moglibyście polecić dla kompletnie początkującego, (z dolnej półki cenowej)? Rozumiem, że jakoś muszę dobierać wielkość łuku do swojego wzrostu ale nie umiem wyszukać instrukcji jak to liczyć.
Mam też pytanie na co zwracać uwagę jeśli jestem leworęczny, ale prawe oko celuje?

Na początek interesuje mnie opanowanie techniki plus troszke rekreacji mniej "wielkie wyniki sportowe" trafianie muchy w lewą przednią nóżkę z 200m może poczekać 

[Rosomak]

Witam!
 W łucznictwie tradycyjnym nie dobierasz łuku do wzrostu, ewentualnie tylko długość strzały w zależności jak długo dociągniesz cięciwę. Taki dobór jak mówisz stosuje się w bloczkach. Jak chcesz strzelać z anglików to proszę bardzo, a może krótki refleks - tez nie ma przeszkód.
Ale na początek zalecany jest mniejszy naciąg.Dla młodzieży do 12 kg dla starszych do 17 kg . Osobiście jak na początek poleciłbym łuk produkcji Bisoka- Dianę (cena ok 200zł.). Jest to łuk prosty podobny do angielskiego , bardzo ładnie pracuje i łatwy do opanowania.Ważne jest by do naciągu łuku były dobrze dobrane strzały , to znaczy by nie były za ciężkie i za sztywne.Czyli do 12kg naciągu średnica promienia strzały max.8mm. do 17kg -9mm.( tak w skrócie )
Co do leworęczności i prawooczności to można z łuku strzelać bez przymykania jednego oka i nie powinno to przeszkadzać. Ale prawdę mówiąc musiałbym widzieć Cię na żywo z łukiem w ręce żeby Ci coś doradzić.
>>>-------->

[Odie]

Wietrzny:

Jesli chodzi o Bisoka i lewo/prawo recznosc i ocznosc - Bisok robi(l) luki z okienkiem z lewej strony (dla praworecznch), z prawej strony (dlw leworecznych), oraz bez okienek (dla oburecznych - tak przynajmniej bylo z "Anglikami". Nie wiem czy Diana tez byla / jest dostepna w takich konfiguracjach.

Kup sobie taki bez okienka (symetryczny) i zobacz jak Ci bedzie wygodniej. Ja uwazam, ze lepiej jest dociagac cieciwe do oka dominujacego niz kierowac sie prawo/lewo recznoscia.

Strzelanie z luku nie jest naturalna aktywnoscia, i musisz sie nauczyc od podstaw, wiec wedlug mie nie ma az takiego znaczenia ktora reka naciagasz - na poczatku bedzie i tak dziwnie.

Jesli jestes leworeczny a bedziesz ciagnal do prawego oka, to bedziesz trzymal luk w swojej silniejszej rece - jest to jakis plus

Z drugiej strony - jak bedziesz ciagnal do lewego oka, to bedziesz spuszczal cieciwe reka, ktora jest chyba sprawniejsz motorycznie - to jest inny plus

Prawde mowiac zdania na ten temat sa podzielone, jedni mowia: kieruj sie okiem, inni: kieruj sie reka...

Ostateczny wybor i eksperymenty zaleza od Ciebie.

[Ivar Trzy Strzały]

...a ja zgodnie z filozofią kyudo... kieruję się sercem...   

[wietrzny]

Dziękuje
Czyli o ile dobrze rozumiem mam już popróbować w sklepie?

Bloczka trochę się boję - nie miałem w ręce łuku od 14 lat - raz, że boję się zbytniej komplikacji w obsłudze/konserwacji, a dwa to jedyny znany mi, bezpieczny teren do ćwiczenia to kawałek rowerkiem - nie wyobrażam sobie jak dowieść bloczek w taki sposób.

[Ivar Trzy Strzały]

A wyobrażasz sobie, że ja tak kiedyś anglika woziłem po dziurach?  74''. W różnych konfiguracjach, wyglądało to trochę w stylu "z rowerem na wesoło" ale się dało
Dla chcącego... itd. Do bloczka wystarczy Ci walizeczka i trochę przebudowany bagażnik.
A jak Ci nie będzie pasowało to zapraszam, jak jadę na trening do Bytomia to jedno miejsce w tramwaju mam zawsze wolne  I nawet raźniej mi będzie bo nie wiem dlaczego, ale jak jeden człowiek niesie łuk to tłum postrzega go jako odmieńca, a jak jest już kilku łuczników to jakby w nieco większej obawie ludzie jakby dyskretniej starają się (żeby nie powiedzieć, że im to wychodzi) skupić na czymś innym.
A w ogóle, jak chcesz strzelać sporadycznie, rekreacyjnie i za niewielkie pieniądze to chyba nie ma się co bawić w bloczki.
Pozdrawiam!

[Odie]

Zgadzam sie z Ivarem

Dobry bloczek swoje kosztuje - za te pieniadze, ktore bys wydal na bloczka spokojnie mozesz miec wypasiony luk tradycyjny.

Ja tez kiedys wozilem "anglika" bisokowego na rowerze. Z tym ze ze spuszczona cieciwa i w pokrowcu na plecach... Raz to mnie o malo nie sciagnal z roweru jak o galaz zawadzilem Potem zaczalem do ramy przywiazywac

Ludzie czesto sie pytali: "Ooo, na rybki Pan jedzie, dobrze biora ?" hehe

[wietrzny]

Myślałem właśnie o takim rozwiązaniu z ramą, powiedzcie mi - czy to wymaga zdejmowania cięciwy?

Tak z nieco innej beczki - widzę że jest kilka osób z Katowic - czy to byłaby niedopuszczalna reklama, gdybyście doradzili (lub odradzili) konkretne sklepy w tym mieście? Jestem zielony i muszę raczej polegać na sprzedawcy więc byłaby to bardzo cenna, dla mnie informacja.

BTW. Normalnie na kolarkę biore sztalugi i podobrazie więc "z rowerem na wesoło" to mój ulubiony styl

[Odie]

Myślałem właśnie o takim rozwiązaniu z ramą, powiedzcie mi - czy to wymaga zdejmowania cięciwy?

Niiee, co Ty... Jak dobrze wpasujesz cieciwe miedzy os korbowodu a pedal, to nie trzeba sciagac... A jak wpasujesz jeszcze lepiej to moze nawet uda sie tak zrobic zeby na podjazdach luk pracowal i wspomagal Cie swoja sila. Tylko dobrze do ramy przywiaz bo moze strzelic o ziemie

[Ivar Trzy Strzały]

Najlepiej wybierz się na zawody 2D do Rudy Śląskiej 7.06 (patrz forum), tam będzie sporo łuczników z różnym sprzętem. Pooglądasz, spróbujesz, pogadasz, posłuchasz... paru doświadczonych łuczników na pewno chętnie doradzi w sprawie sprzętu, zarówno odnośnie łuków tradycyjnych jak i bloczków. Ja osobiście nie widzę lepszego rozwiązania, zresztą w bliższej okolicy i tak nie ma żadnego sklepu godnego uwagi.