Dzis chyba udało się znalezc @rejniakowi optymalne ustawienia łuku i tak dla relaksu postrzelaliśmy 3x3 z 20,30,40,50 m w tym deszczu (i żadne ramiona nie wypadły z Beara
) natomiast strzelaliśmy po starosłowiańsku - każdy zwycięzca serii miał 3 żołędzie, 2 miejsce 2 ż. i trzecie 1 żołędż. Fajna zabawa jak na końcu wysypujesz je na ziemię i liczysz.
Ale lało...