Autor Wątek: siła naciągu  (Przeczytany 8947 razy)

Adam

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 5
siła naciągu
« dnia: Sierpień 27, 2009, 12:32:27 pm »
Witam .Proszę o małą podpowiedz,chcę kupić łuk i jaką siłe wybrać,60# naciągam spoko,czy 70# nie będzie sprawiać problemu (jestę dobrze zbudowany).Za rady z góry dziękóję.

Tomasz Szybalski (Sonix)

  • Moderator
  • Stały bywalec
  • *****
  • Wiadomości: 573
Odp: siła naciągu
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 27, 2009, 01:18:30 pm »
Witam.
Założyłeś temat w łucznictwie bloczkowym więc domyślam się że i o taki łuk Ci chodzi, a łuki te mają możliwość regulacji siły naciągu. Druga sprawa to też zależy do jakiego strzelania chcesz używać sprzętu.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 27, 2009, 02:22:09 pm wysłana przez szybalski »

lucznikruda

  • Gość
Odp: siła naciągu
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 27, 2009, 03:47:53 pm »
Wszystko zależy od tego czy będziesz strzelał 3D albo tarczówke, jak często będziesz strzelał i czy jesteś początkujący. W każdym bądź razie 70# odradzam.

kissielec

  • Gość
Odp: siła naciągu
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 27, 2009, 03:52:09 pm »
...jestę dobrze zbudowany...

Uważaj, między 60 a 70# siły naciągu jest spora odczuwalna różnica. By komfortowo oddać na treningu kilkadziesiąt strzałów z 70-tki, trzeba mieć już ponadprzeciętne możliwości fizyczne a przede wszystkim niemałą wprawę w posługiwaniu się łukiem.
60# na początku to absolutny max., nawet jak masz zapas siły na jeszcze parę funtów  :).    

N.E.M.O

  • Gość
Odp: siła naciągu
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 27, 2009, 04:14:45 pm »
Naciągnąć łuk bloczkowy 60 czy 70# to naprawdę nic wielkiego ;) jeśli porówna się go z łukiem tradycyjnym o tej samej sile.
To że jesteś "dobrze zbudowany" naprawdę o niczym jeszcze nie świadczy-mięśnie używane podczas strzelania z łuku w "normalnym"życiu nie są specjalnie "trenowane"...zdarzyło mi się już kiedyś widzieć "łysego pana" szerszego niż wyższego,który szarpał się z łukiem 11 kg !!!

paskud

  • Gość
Odp: siła naciągu
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 27, 2009, 06:24:54 pm »
Witam,
Bloczki da się odkręcić od naciągu nominalnego o 10# w dół. To wg. instrukcji - bo w praktyce da się zdjąć jeszcze jakieś 2-3#. Jak bez problemu naciągasz 60# to 70# odkręcona o -10# do 60# wydaje się dobrym pomysłem.
Ja kupowałem 60# odkręconą na 55# na początek - po paru miesiącach strzelania dokręciłem ją na 60#. No i na tym kończą się moje opcje :(
Pzdr. Michał

White_Eagle

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 267
Odp: siła naciągu
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 27, 2009, 08:50:19 pm »
Witam serdecznie
W przypadku łuku z którego strzelam o jest to 60#. Po odkręceniu o 4 obroty śróby na ramieniach siła zmieniszyła się do 44#.

Pozdrawiam serdecznie
White Eagle
Łuk Bloczkowy Bowtech PATRIOT DUALLY
Celownik Shibuya
Optyka Las Vegas SCODE + 0,50
Strzały EASTON POWER FLIGHT 400
HW100Tqf LONG
FWB 300S Universal
TWINMASTER SPORT + LUNETKA 2X20 WALTHER
ŁUCZNIK 1970
GG 3176262

lucznikruda

  • Gość
Odp: siła naciągu
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 27, 2009, 10:28:33 pm »
Prawie wszyscy piszą o naciąganiu, a przecież same naciąganie to nie wszystko. Siła łuku powinna być odpowiednio dobrana do umiejętności zarówno fizycznych jak i technicznych. Nie da się nauczyć poprawnej techniki na łuku który sprawia nam trudność już przy samym naciąganiu. Nawet 60# to dla nowicjusza stanowczo za dużo, takie jest moje zdanie. Pozatym znam parę osób które też myślały, że dadzą rady strzelać z mocnych łuków, a teraz są po operacji barku i na tym ich kariera się skończyła.

paskud

  • Gość
Odp: siła naciągu
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 27, 2009, 10:46:43 pm »
Prawie wszyscy piszą o naciąganiu, a przecież same naciąganie to nie wszystko.
Zgadzam się z Tobą. Naciągnąć 60# to jedno a utrzymać stabilnie sporo ważący łuk z wyciągniętym na max do przodu celownikiem i wiszącym półmetrowym stabilizatorem to drugie. W zasadzie to drugie jest o wiele trudniejsze. Przy 60-80% let off nie siłujesz się z łukiem a strzelanie z V-barem i na trzy stabilizatory to brzmi jak prawdziwe wyzwanie ;p

Pzdr. Michał

Whitetail_Hunter

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: siła naciągu
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 30, 2009, 05:39:07 pm »
Slyszalem tez o kontuzjach, odradzali mi a i tak na poczatek wzialem sobie luk 80# z 50% let offem, a zeby bylo tego malo to po paru miesiacach go jeszcze podkrecilem na 90# A teraz skolei nie zalezy mi na sile tylko na trafianiu, choc mysle ze trening silowy bardzo sie przydal, bo w chwili obecnej nie zmeczy mnie zadna 70-dziesiatka i to po wielu seriach.

Jednak kazdemu bym doradzil: ostroznie!
Zalezy to od predyspozycji i jednak od ogolnej tezyzny.
Mam na przyklad kolege, ktory nie pakuje na silce, a taki z niego bydlak  :D ze ten moj luk naciagal bez problemu i sie dziwil ze ja w tym widze cos trudnego.
A skolei inny moj znajomy, ktory sie wspina na skaly i jest dobrze przypakowany oraz wysportowany nawet nie ruszyl tej 80-tki.

Ewidentnie jest to kwestia okreslonych miesni, ktore lepiej jest wyrabiac stopniowo niz zerwac. Ale jak juz ktos sie wyrobi, to polecam sie przypakowac takim lukiem, zeby potem strzelac z 60-tki jak z piorka.

Pozniej sie skolei okazuje, ze ciezar luku z calym osprzetem to dopiero wyzwanie, a nie sam naciag. Jakby nie patrzec jest to sport silowy.

lucznikruda

  • Gość
Odp: siła naciągu
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 30, 2009, 09:39:55 pm »
Slyszalem tez o kontuzjach, odradzali mi a i tak na poczatek wzialem sobie luk 80# z 50% let offem, a zeby bylo tego malo to po paru miesiacach go jeszcze podkrecilem na 90# A teraz skolei nie zalezy mi na sile tylko na trafianiu, choc mysle ze trening silowy bardzo sie przydal, bo w chwili obecnej nie zmeczy mnie zadna 70-dziesiatka i to po wielu seriach.

Jednak kazdemu bym doradzil: ostroznie!
Zalezy to od predyspozycji i jednak od ogolnej tezyzny.
Mam na przyklad kolege, ktory nie pakuje na silce, a taki z niego bydlak  :D ze ten moj luk naciagal bez problemu i sie dziwil ze ja w tym widze cos trudnego.
A skolei inny moj znajomy, ktory sie wspina na skaly i jest dobrze przypakowany oraz wysportowany nawet nie ruszyl tej 80-tki.

Ewidentnie jest to kwestia okreslonych miesni, ktore lepiej jest wyrabiac stopniowo niz zerwac. Ale jak juz ktos sie wyrobi, to polecam sie przypakowac takim lukiem, zeby potem strzelac z 60-tki jak z piorka.

Pozniej sie skolei okazuje, ze ciezar luku z calym osprzetem to dopiero wyzwanie, a nie sam naciag. Jakby nie patrzec jest to sport silowy.

Jako łucznik tarczowy nie zgadzą się z tą ideą. Z twojej wypowiedzi wnioskuję, że strzelasz z łuku tylko po to żeby "przypakować". Twierdzisz że łucznictwo to sport siłowy (prędzej bym powiedział, że wytrzymałościowy). Poztym z twojej wypowiedzi wynika to, że im mocniejszy łuk tym lepiej - ta metoda może się sprawdzać tylko w strzelniu 3D gdzie np. na zawodach bardzo mało się strzela.
Zresztą powinieneś napisać do jakiego typu strzelania się odnosisz, bo jeżeli chodzi Ci o 3D to częściowo masz rację ale jeżeli chodzi o strzelanie tarczowe to zupełnie nie masz racji.



kissielec

  • Gość
Odp: siła naciągu
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 30, 2009, 10:15:04 pm »
Wg mnie, to duża siła naciągu ma znaczenie tylko na polowaniu na grubą zwierzynę. W sporcie czy to tarczowym czy 3D, możemy używać lekkich strzał (5-6 grs/1#) i generować dużą ich prędkość, średnią siłą naciągu (50-65#).

W łowiectwie lekka strzała - to nieporozumienie. Cięższa z kolei (6-8 grs/1#) - by była wystarczająco szybka (min. 280 fps), musi dostać na prawdę solidnego kopa. Także łuki łowieckie zaczynają się dopiero od 60#.

Natomiast łuki powyżej 70# - to już mała siłownia walizkowa,...tudzież postrach hipopotamów, nosorożców i słoni... a nie sprzęt do sportu strzeleckiego  ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpień 30, 2009, 10:38:27 pm wysłana przez kissielec »

tomo

  • Stały bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 592
Odp: siła naciągu
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 31, 2009, 08:12:29 pm »
Witam
Sama sprawa siły naciagu przy początkach strzelania to nie wszystko. U mnie jeden łuk ma 70 funtów i 80 % let off a drugi 60 funtów i 60 % więc po naciągnieciu gimnastyki więcej jest przy słabszym. Moim zdaniem trudność sprawiają: charakterystyka camów i wysokość cięciwy , ktorymi producenci śrubuję prędkości.
Moim zdaniem wybierz 60 funtów i  ponad 7 cali  wysokość cięciwy i strzelaj , dużo strzelaj...
Pozdrawiam
MATHEWS APEX 7 , PSE SUPRA, MATHEWS HALON X COMP