Forum lucznicze
Łucznictwo bloczkowe => Tematy związane ze sprzętem => : pikle2x2 June 23, 2020, 07:17:20 PM
-
Cześć, co sądzicie o tym żeby na początek dla spróbowania zaopatrzyć się w taki spust palcowy? ( jako główny spust posiadam niezły spust nadgarstkowy)
https://allegrolokalnie.pl/oferta/spust-do-luku-bloczkowego-war-wolf-thumb-release
-
Myślę że to zły pomysł. Zamiast podróby marnej jakości lepiej trochę dołożyć i zapolować na używkę, czasami można wyhaczyć coś za 300-400zł. Proste modele rotacyjne można wyrwać jeszcze taniej, sam sprzedałem za 100zł Tru-Ball Tru Tension Ultra ;)
-
Piszesz- niezłej klasy spust nadgarstkowy. Przy zakupach kieruję się doświadczeniem, kolegów którzy mają na koncie mistrzowskie tytuły w łucznictwie. Oczywiście można próbować, Kto bogatemu zabroni :). Opinie od większości są takie że komfort strzelania jest zdecydowanie lepszy używając spustu nadgarstkowego.
I tyle w temacie. Nie stać mnie na eksperymenty zwłaszcza przy zakupach mało znanych firm. Osobiście uważam też, że spusty palcowe do spory przerost formy nad treścią. Toż w tej cenie (większość renomowanych producentów) można nabyć "kałacha i wiadro naboi".
-
Nie mam porównania co do droższych modeli spustów palcowych ale jak na razie jestem zadowolony z Hot Shot Vapor nowy za kupisz 350-400zł. Mam go już z rok i działa bez zarzutów jedynie to śrubę od regulacji musiałem potraktować klejem do gwintów bo lubiła się trochę odkręcać przez co zmniejszała się czułość spustu. Droższego raczej nie kupował bym w ciemno tylko wybrał sie do sklepu sprawdzić jak leży w dłoni.
Nie zgodzę się z opinią by lepsze były spusty nadgarstkowe, wszystko zależy od osoby która będzie go ozywała. Mi kompletnie nie podeszły spusty nadgarstkowe, swoje pierwsze odsprzedałem prawie nie używane.
-
Elf, nie wiem skąd takie teorie o komforcie... 95% łuczników tarczowych używa spustów palcowych a nie nadgarstkowych, zwyczajnie dają większe możliwości doboru bo dzielą się na kilka rodzajów w zależności od mechaniki zwalniania. Nawet na 3D/Field i tak na oko połowa strzela z palcowych. A to czy komuś przypasuje bardziej nadgarstkowy czy palcowy to już kwestia preferencji a nie "lepszości" jednego nad drugim. Generalnie większość zaawansowanych łuczników w końcu przechodzi na palcowy.
-
A z tego powodu że też strzelam że spustu nadgarstkowego za 150 pln i daje radę, panowie płacić krocie można skoro macie z tego ubaw ale nie namawiajcie początkujących na wydawanie kasy na początku zabawy z łukiem, bo moim zdaniem taka bariera cenowa może zniechęcić do tego hobby.
Tylko tyle albo aż tyle.
-
Elf, nie wiem skąd takie teorie o komforcie... 95% łuczników tarczowych używa spustów palcowych a nie nadgarstkowych, Generalnie większość zaawansowanych łuczników w końcu przechodzi na palcowy.
Po przejściu na spust palcowy nigdy już nie wróciłem na spust nadgarstkowy, więc tak jak Jaco pisze, generalnie coś w tym jest ;)
-
Efekt placebo, argumenty po tytułem bo zawodowcy tego używają a czemu bo producenci ich sponsorują, Lewandowski dzwoni z Huawei przemyślcie...
-
Ostatnim który na zawodach tarczowych z powodzeniem strzelał ze spustu nadgarstkowego był Kanadyjczyk Dietmar Trillus mistrz swiata z 2007 r. Może na YT są jeszcze relacje z jego pojedynków. Potem to już w sumie tylko palcowe jeżeli chodzi o mistrzów a dokładnie back tension. Sam strzelałem kilka lat nadgarstkowym potem długo palcowym i teraz bt. W sumie co kto woli, chociaż większą różnice widzę u siebie pomiedzy BT i palcowym niż palcowym i nadgarstkowym bo tutaj to już tylko kwestia wygody , a samo zwalnianie nie jest tak zaskakujące jak w BT.
Pozdr
-
Straciłem 1,5 roku męcząc się ze spustem nadgarstkowym. Potem przeszedłem na BT i to była najlepsza inwestycja, ze wszystkich które przeprowadziłem w łucznictwie.
-
Tu na forum nikt nikogo nie sponsoruje i piszemy o własnych doświadczaniach, a zawodowcy raczej też nie strzelali by z czegoś co im źle leży w ręce i czuli by dyskomfort. Pauczo strzelałeś z spustu palcowego?
Nie namawiam na wydawanie na spust kilku tysięcy tylko polecam jeden z najtańszych spustów palcowych, którego sam używam i za tą cenę myślę ze to bardzo dobry wybór, droższy lepiej sprawdzić w sklepie czy będzie pasował.
Idąc tokiem myślenia niektórych tu obecnych osób po co wydawać kasę nawet na najtańszy spust jak można za darmo strzelać z palców. Co z tego ze nie komfortowo jak jest za darmo.
Podsumowując pikle jeśli chcesz sprawdzić jak ci leży spust palcowy zrób jak pisze Jaco lub kup nowe ale jeden z tańszych sprawdzonych spustów a nie ten chiński. I nie słuchaj pseudo rad osób które prawdopodobnie cały czas strzelają z jednego spustu i nie mają porównania. Każdy jest inny i inny typ spustu mu będzie pasował. Najlepiej było by sprawdzić w jakimś klubie czy wśród łuczników z okolicy co ci najlepiej pasuje ale z tym jest bardzo często problem.
-
Też zaczynałem od nadgarstkowego, ale dość szybko dałem się namówić przez jasnego z czołowych polskich zawodników do palcowego. I to był strzał w dziesiątkę. Na pewno już bym nie wrócił do nadgarstkowego. Na pewno w myślistwie jest wygodniejszy, bo tam przed strzałem trzeba nieco ekwilibrystyki.Ale do tarczy palcowy lub BT.
Duże sukcesy strzelając z nadgarstkowego odnosi jeszcze Natalia Avdejewa.
-
Ja moje najlepsze wyniki zrobiłem nadgarstkowym. Ale nie da się ukryć że po tylu latach strzelania typu "command" wygenerował u mnie sporą panikę celu w postaci zamrażania pod żółtym i dotarłem do kresu swoich możliwości na tym spuście. Jestem w trakcie kolejnej próby przesiadki na palcowy gdzie strzelam stylem "nieświadomym" Ciekawe ile wytrzymam, na razie bujam się w okolicach 330.
Uważam że kwestię paniki celu tez trzeba wziąć pod uwagę przy wyborze typu spustu i sposobu strzelania, bo panika celu potrafi zabić całkowicie przyjemność ze strzelania. A na nadgarstkowym spuście dorobić się jej można dużo łatwiej.
-
Uważam że kwestię paniki celu tez trzeba wziąć pod uwagę przy wyborze typu spustu i sposobu strzelania, bo panika celu potrafi zabić całkowicie przyjemność ze strzelania. A na nadgarstkowym spuście dorobić się jej można dużo łatwiej.
Coś o tym wiem. Miałem taki TP, że chciałem porzucić łucznictwo.
-
I to jest właśnie jedna z przyczyn czemu tak dużo łuczników tarczowych strzela ze spustów palcowych BT... Schloesser jest znany ze często "punchuje"
(https://i.giphy.com/media/PmWieF4hTPqztdc51D/giphy.webp)
-
I to jest właśnie jedna z przyczyn czemu tak dużo łuczników tarczowych strzela ze spustów palcowych BT... Schloesser jest znany ze często "punchuje"
(https://i.giphy.com/media/PmWieF4hTPqztdc51D/giphy.webp)
Ale hardcore xD Jakbym siebie widział ze spustem nadgarstkowym :P
-
Wybór spustu to sprawa indywidualna, niezależnie czy to palcowy czy nadgarstkowy, kluczem w tym wszystkim jest technika strzelania czyli sposób jakim zwalniamy spust. Zdarzają się tacy co robią to na komendę, czyli wchodzą w cel i naciskają, choć prędzej czy później wpada się w target panic, albo dostaje się takich niekontrolowanych przy ruchów.
Jedynym słusznym sposobem na dobre strzelanie jest opanowanie techniki back tenson, wydaje mi się że łatwiej jest osiągnąć taką technikę mając taki spust, choć techniką bt można nauczyć się strzelać każdym spustem jak palcowym tak i nadgarstkowym :)
-
Wreszcie cos mądrego, technika strzelania a nie parcie na sprzęt.
-
Wybór spustu to sprawa indywidualna, niezależnie czy to palcowy czy nadgarstkowy, kluczem w tym wszystkim jest technika strzelania czyli sposób jakim zwalniamy spust. Zdarzają się tacy co robią to na komendę, czyli wchodzą w cel i naciskają, choć prędzej czy później wpada się w target panic, albo dostaje się takich niekontrolowanych przy ruchów.
Jedynym słusznym sposobem na dobre strzelanie jest opanowanie techniki back tenson, wydaje mi się że łatwiej jest osiągnąć taką technikę mając taki spust, choć techniką bt można nauczyć się strzelać każdym spustem jak palcowym tak i nadgarstkowym :)
Jednak duzo łatwiej i efektywniej strzelać techniką BT że spustu palcowego a nie z nadgarstkowego. Szczególnie jak jest odpowiednio ukształtowany.
-
Można z nadgarstkowego mieć ułożenie jak przy palcowym, i mocno ściągać łopatkę.
-
A z tego powodu że też strzelam że spustu nadgarstkowego za 150 pln i daje radę, panowie płacić krocie można skoro macie z tego ubaw ale nie namawiajcie początkujących na wydawanie kasy na początku zabawy z łukiem, bo moim zdaniem taka bariera cenowa może zniechęcić do tego hobby.
Tylko tyle albo aż tyle.
I to wszystko w temacie. bezbłędne podsumowanie, sprzętu jak dla mnie nazbyt kosztownego by pozwolić sobie na eksperymenty.
-
I w kółko to samo... Nikt nikomu nie każe przecież kupować spustu palcowego, autor sam wyraził zainteresowanie takowym spustem. Natomiast jak ktoś już chce spróbować to lepiej kupić używany spust markowy niż ryzykować niewiadomej jakości podróbkę a potem się borykać z problemami takimi jak np. wycierające się krzywki bo zostały zrobione ze zbyt miękkiej stali. Po drugie na markowym spuście używanym niewiele się straci w przeciwieństwie do chińskiego.
-
I będzie w kółko to samo ,ja wyznaje że w prostocie jest sila i parcie na sprzęt bez częstych treningów jest bez sensu.
-
Pięknych to czasów na forum dożyliśmy jeśli sugestia o kupnie zwykłego używanego palcowego spustu zamiast chińskiej podróbki, gdzie autor sam wyraził wolę spróbowania takiego rodzaju spustu jest wytykana jak parcie na sprzęt.
-
I będzie w kółko to samo ,ja wyznaje że w prostocie jest sila i parcie na sprzęt bez częstych treningów jest bez sensu.
(https://images89.fotosik.pl/387/17671a5bcfa4dde4.jpg) (https://images89.fotosik.pl/387/17671a5bcfa4dde4.jpg)
-
Daj spokój Jaco, tylko jedna osoba(ciągle ta sama) widzi w normalnych i absolutnie trafnych poradach, jakieś parcie na zakup jak najdroższego sprzętu.
Pewnie to kompleksy, bo to już jest jakaś obsesja. Ile w kolko można pisać to samo i do tego jeszcze w zupełnie nieadekwatnych do sytuacji wątkach.
-
Wybór spustu to sprawa indywidualna, niezależnie czy to palcowy czy nadgarstkowy, kluczem w tym wszystkim jest technika strzelania czyli sposób jakim zwalniamy spust. Zdarzają się tacy co robią to na komendę, czyli wchodzą w cel i naciskają, choć prędzej czy później wpada się w target panic, albo dostaje się takich niekontrolowanych przy ruchów.
Jedynym słusznym sposobem na dobre strzelanie jest opanowanie techniki back tenson, wydaje mi się że łatwiej jest osiągnąć taką technikę mając taki spust, choć techniką bt można nauczyć się strzelać każdym spustem jak palcowym tak i nadgarstkowym :)
Jednak duzo łatwiej i efektywniej strzelać techniką BT że spustu palcowego a nie z nadgarstkowego. Szczególnie jak jest odpowiednio ukształtowany.
Tu jest racja, jak taki spust leży odpowiednio w dłoni, to dużo pomaga i jest łatwiej :)
Co do tych chińskich spustów z Ali, to ja bym jednak odradzał, spust jest bardzo ważnym elementem, więc lepiej trochę dołożyć do spustu, niż mieć nos rozbity, albo sztuczne jedynki ;) Ktoś mi mówił że miał taki spust z Ali i przy naciąganiu łuku mechanicznie coś tam puściło no..... :'( :'( :'( Mi kiedyś pętelka pękła ze zmęczenia, przykre doświadczenie teraz takie rzeczy pilnuję ???
Pauczo ta tu dyskusja ma zadanie nie parcie na sprzęt tylko dzielenie się swoimi spostrzeżeniami, oczywiście ktoś ma droższe rzeczy, a ktoś tańsze, ale są pewne rzeczy, które nie należy zastępować tańszymi bo mogą być niebezpieczne dla samego siebie. Według mnie spust akurat powinien być pewny nie zawodny na 100% choć i te czasem zawodzą ;)
Ale z Ali polecam strzały, piny, nocki, są znacznie tańsze i dobrze latają, wiosną kupiłem chińskie vapy V1 i latają jak oryginały :)
-
Tak kompleksy niektórzy rozwiązują kupując sprzęt zamiast inwestować w siebie
-
Powinieneś pomyśleć o specjaliście bo sam sobie z sobą nie poradzisz
Pozdr
-
No cóż szczerość jest jedyną cnotą która wzbudza nienawiść, szczególnie u tych co obrażają się o prawdę
-
Tylko to ty obrażasz innych którzy chcą spróbować innego typu sprzętu niż twój i tych co taki sprzęt już sprawdzili i lepiej im się z niego strzela i podają konkretne argumenty i przykłady w czym jest on lepszy. Ty nie masz innych argumentów niż cena. A to ze tani sprzed daje rade to fajnie tylko kij sznurek i palce tez dają radę. Jednak pytanie dlaczego od razu narzucać to tym co chcą zainwestować w coś lepszego.
Temat jest o spuście palcowym to poleca się palcowe tyle że lepiej wykonane, a nie od razu zniechęcać tylko dlatego ze nadgarstkowy można kupić taniej i akurat ty go używasz.
-
Autor tematu pikle2x2 zadał następujące pytanie - "Cześć, co sądzicie o tym żeby na początek dla spróbowania zaopatrzyć się w taki spust palcowy?".
W drugim poście Jaco udzielił konkretnej odpowiedzi i tu temat powinien się zakończyć. Cała reszta, to bardziej lub mniej sensowne wypowiedzi całkowicie nie na temat.
-
I tu się zgodzę że tematy się rozjeżdżają i to z autopsji.
-
Zerknijcie na ten film - https://www.youtube.com/watch?v=OmusOTUQ6ec
Koreańczyk ma ewidentne problemy ze spustem palcowym. Czy to częsta przypadłość spustów palcowych?
-
Zerknijcie na ten film - https://www.youtube.com/watch?v=OmusOTUQ6ec
Koreańczyk ma ewidentne problemy ze spustem palcowym. Czy to częsta przypadłość spustów palcowych?
To było w zeszłym roku na uniwersjadzie Kimowi zepsuł się spust palcowy, po prostu przy odpalaniu zaczął mu się zacinać, to nie ma nic wspólnego z żadną przypadłością.
-
No właśnie chodzi o to zacinanie i to dwa razy. To może zapytam inaczej - czy spusty palcowe często się zacinają?
-
Zacinanie się to absolutny wyjątek ale jak wszystko i taki spust jak każdy inny może się czasem popsuć. Ja np. nie miałem żadnego zacięcia.
-
Zacinanie się to absolutny wyjątek ale jak wszystko i taki spust jak każdy inny może się czasem popsuć. Ja np. nie miałem żadnego zacięcia.
Rozumiem Jaco, ale taki spust, to nie jest zbyt skomplikowane ustrojstwo i nie powinno się zacinać. Tym bardziej, że reprezentant Korei z pewnością nie miał spustu za 200 zł.
Czy da z tego filmu poznać co to za spust? Rozglądam się powoli za jakąś używką i wolał bym uniknąć zakupu takiego badziewia.
-
Nic nie jest wiecznie, wszystko się zużywa. Weź pod uwagę ile on pewnie wystrzeliwuje strzał na treningach. Pewnie te spusty mają spory przebieg. Nawet jak używa 2-3 sztuk.
Ja miałem 3 modele Stana i 5 modeli Cartera i nigdy mi się nie zacięły.
-
Weź pod uwagę ile on pewnie wystrzeliwuje strzał na treningach. Pewnie te spusty mają spory przebieg.
No tak, o tym nie pomyślałem. Z pewnością dużo strzela, to i spusty mogą się zużyć. Swoją drogą szkoda człowieka.
-
Zacinanie się to absolutny wyjątek ale jak wszystko i taki spust jak każdy inny może się czasem popsuć. Ja np. nie miałem żadnego zacięcia.
Rozumiem Jaco, ale taki spust, to nie jest zbyt skomplikowane ustrojstwo i nie powinno się zacinać. Tym bardziej, że reprezentant Korei z pewnością nie miał spustu za 200 zł.
Czy da z tego filmu poznać co to za spust? Rozglądam się powoli za jakąś używką i wolał bym uniknąć zakupu takiego badziewia.
Wydaje mi się, że ten spust to Tru Ball Fulkrum, starsza wersja. Odpalany triggerem.
-
Zacinanie się to absolutny wyjątek ale jak wszystko i taki spust jak każdy inny może się czasem popsuć. Ja np. nie miałem żadnego zacięcia.
Rozumiem Jaco, ale taki spust, to nie jest zbyt skomplikowane ustrojstwo i nie powinno się zacinać. Tym bardziej, że reprezentant Korei z pewnością nie miał spustu za 200 zł.
Czy da z tego filmu poznać co to za spust? Rozglądam się powoli za jakąś używką i wolał bym uniknąć zakupu takiego badziewia.
Wydaje mi się, że ten spust to Tru Ball Fulkrum, starsza wersja. Odpalany triggerem.
Nie TRU Ball Fulkrum tylko Abyss Flex, one miały tendencję zacinania się, nie wiem czy oni z tym coś zrobili, ale po takim zdarzeniu Kim pewnie dostał z dziesięć takich spustów gratis ;)
-
Zacinanie się to absolutny wyjątek ale jak wszystko i taki spust jak każdy inny może się czasem popsuć. Ja np. nie miałem żadnego zacięcia.
Rozumiem Jaco, ale taki spust, to nie jest zbyt skomplikowane ustrojstwo i nie powinno się zacinać. Tym bardziej, że reprezentant Korei z pewnością nie miał spustu za 200 zł.
Czy da z tego filmu poznać co to za spust? Rozglądam się powoli za jakąś używką i wolał bym uniknąć zakupu takiego badziewia.
Wydaje mi się, że ten spust to Tru Ball Fulkrum, starsza wersja. Odpalany triggerem.
Tak, masz rację ten z triggerem inaczej się przecież nazywa :)
Nie TRU Ball Fulkrum tylko Abyss Flex, one miały tendencję zacinania się, nie wiem czy oni z tym coś zrobili, ale po takim zdarzeniu Kim pewnie dostał z dziesięć takich spustów gratis ;)
-
A szkoda a taki fajny był, amerykański
-
Tak, racja to nie Fulkrum. Nie pamiętałem tylko jego nazwy :)
-
Raz zacinał mi się nadgarstkowy... A raz palcowy czekoladka.
W nadgarstkowym nie wiem co było bo samo się naprawiło, a w czekoladce przy dużej wilgotności i niskiej temperaturze smar zrobił się "gumowaty". Szkoda że na jednej z rund PP i z 4 zerami 300pkt wyszło... wyczyściłem dokładnie i już 6 lat chodzi bez problemów (tzn co pół roku go rozbieram i czyszczę)
Co do tego wolfa to też bym odradzał... czasem trafia się fajny używany markowy spust w dobrej cenie - nie aż tak tani ale z pewnością na lata. A ten wolf nie wiadomo jak długo wytrzyma...
I polecam przed kupnem w ciemno wybrać się na jakieś zawody i przymierzyć jaki leży dobrze w dłoni....
-
Z ciekawości przejrzałem olxa i są tam używane spusty w bardzo niskich cenach nawet bym powiedział w podejrzanie niskich np ten https://www.olx.pl/oferta/spust-palcowy-hotshot-vapro-4-luk-bloczkowy-CID767-IDEt1RS.html#d634bb8ac1
-
No cena rewelacja.
-
Z ciekawości przejrzałem olxa i są tam używane spusty w bardzo niskich cenach nawet bym powiedział w podejrzanie niskich np ten https://www.olx.pl/oferta/spust-palcowy-hotshot-vapro-4-luk-bloczkowy-CID767-IDEt1RS.html#d634bb8ac1
Jak dla mnie ta oferta jest ok. Sprzedający pisze wprost, że spust palcowy nie jest dla niego dobrym rozwiązaniem i zostaje przy spuście nadgarstkowym. Krótko, zwięźle i na temat.
-
I cena zmniejszyła się z 280zł - po tyle był wystawiony poprzednio.