Forum lucznicze
Łucznictwo bloczkowe => Tematy związane z techniką strzelania => : Pauczo April 23, 2020, 08:19:25 AM
-
Mam do was pytanie, po jakim czasie i z jakiego łuku pszesiedliscie się na tarczowe sprzęty.
Jakie mieliście wyniki na 18 metrów na starym a jakie po zapoznaniu z nowym łukiem, czy przeskok był paro punktowy czy krok milowy?
-
Po 2 latach. A 5-10 pkt od pewnego poziomu to krok milowy. Max na łuku myśliwskim z osprzętem tarczowym miałem w okolicach 285 pkt, na tarczówce 293 pkt. Im bliżej maxa tym poziom trudności szybuje coraz bardziej stromo w górę, dużo łatwiej zrobić przeskok z np 260 na 280 niż z 290 na 295.
-
A z jakiego łuku na jaki?
-
Ze Stingera 3G na Mathews Conquest C4.
-
Strzelam właśnie z niego stinger 3g i jeżeli będę się mieścił w żółtym na 50 metrów w tarczy 40 to chyba przeskocze na tarczowy sprzęt a już nie daleko bo w serii 6razy 6 sporadycznie strzała w czerwonym ląduje.
-
Strzelam właśnie z niego stinger 3g i jeżeli będę się mieścił w żółtym na 50 metrów w tarczy 40 to chyba przeskocze na tarczowy sprzęt a już nie daleko bo w serii 6razy 6 sporadycznie strzała w czerwonym ląduje.
Jesteś pewny że masz takie wyniki na 50m i to ze Stingera 3G z osprzętem myśliwskim? Bo żółte na tarczy 40cm to to samo co "10" na tarczy 80cm stosowanej na 50m. A tylko najlepsi na świecie są w stanie strzelać prawie same "10".
-
Tak wychodzi dzisiaj po15 będę robił 6razy 6 do 40 na 50 metrów ale użyje easton powerflight bo ciut lepiej latają od chinoli bo mam tak im mniejszy cel tym lepsze skupienie.
Bardzo duży przeskok mam po stosowaniu nadgarstkowego spustu ale z autorska technika która jest podobna jak palcowy ale wyzwalem cyngiel palcem wskazującym bardzo blisko łączenia z palcem środkowym i mam na to wychodzi hybryde zalet nadgarstkowego i palcowego lepiej mi spinać łopatki i utrzymywać pozycje, przedtem wyzwala lem kciukiem ale ewolucja czy rewolucja zaowocowała takim stylem.
Ale spust musi być krótki z wygięty do tyłu cynglem
-
I robisz te skupienie 8cm na 50m bez stabilizatorów i bez celownika tarczowego?
-
Stabilizator mam jedną lage z black sheap tak jak mówię o 15 będę strzelał
-
xD ale tak na poważnie to wiesz że takie wyniki to poziom mistrzów świata strzelających topowym sprzętem?
-
No wyślę zdjęcie a im dalej to lepiej ale może przez to że strzelam do pudła na ziemi i kat ręki lucznej się zmienia bo na 18 mam podobne skupienie jak na 40 metrów
-
Bardzo chciałbym to zobaczyć , może jakiś filmik? Jesteś pewien , ze strzelasz na 50m ?
-
Jeszcze się okaże, że strzelasz sobie rekreacyjnie na poziomie mistrza świata, ot heca :)
-
Wysłałem Jaco zdjęcia po rozgrzewce jak zechce to niech wrzuci tarcze 40 szlag trafił po nocy istrzelalem do kropek 3 cm na 18 metrów a potem do tarczy 55 cm na 50 metrów
-
Kombinujesz jak koń pod górę żeby trochę tych punktów ugrać , jak nie tarcza inna to odległości, to teraz 3cm na 18m jak regulamin to 2cm ;D ;D ;D
-
Pauczo śmiało wrzucaj zdjęcia, ja nie jestem tu od tego ;) Ja proponuję tak: weź zamów tarcze FITA 80cm 10-5, strzel 6x6 na 50m, całość nagraj wraz z jakims dowodem na dystans. Zakładając że sporadycznie ucieka ci strzała poza "10"... przyjmijmy niech ich będzie 6, po jednej na serię. Powinno wyjść okolice 354pkt.
-
Z 18m trafię nawet cel wielkości tabletki o średnicy 0,5cm ale może raz czy 2 na 5 prób a tu nie o to chodzi . Powtarzalność się liczy i odporność na stres w czasie zawodów.
-
Oj, sporo nowych "miszczów" ;D pojawiło się na forum.
-
Nazywaj sprawy po imieniu o ile moge prosic , czuje ze masz cos do mnie . Piszesz z jakims sarkastycznym nalotem nie po raz pierwszy i nie wiem czy tak masz czy tylko takie próby uskuteczniasz dziwne .
Sporo " miszczów " tzn ? Że napisałem że trafię tak mały cel raz czy dwa na 5 prób na 18 metrów to ciężko w to uwierzyć? To ze kolega wymiata doskonale widzę i rozumie się to bez takich komentarzy .
-
Wybacz Dudek, nie chciałem Cię urazić. Obiecuję poprawę. A posta napisałem pewnie z zazdrości, bo chyba nigdy tak nie będę strzelał.
Cel 0,5 cm jest poza moim zasięgiem, nawet w 2 cm trudno mi trafić. Można wiedzieć jaki jest Twój najlepszy wynik na 18m?
-
Wydaje mi się że nie przesadziłem z tym 0,5 cm ale jak pisałem mooze 2 razy na 5 bym trafił ( czytaj nie że centralnie ale zachaczył napewno ;D ) na 18 nie strzelam ogólnie bo mam miejsce na podwórku do jakiś 46-48 i zaczynam na 20. Strzelam nie do tarczy tylko do kawałków przyklejonej taśmy o szerokości max 2,5 a długie można 3,5 i w nie strzelam ( na 20) bo tarcze a mam tylko 40 i żółtko na nich jest za duże i średnio mi jakoś to wychodzi na tak dużym celu z tak małej odległości. Trzasne kilka rundek i odchodzę na jakieś 30 i czasem do taśmy ( jak ją dobrze widać) a czasem już do tarczy , potem max kilka rund i wracam na 20 jeszcze raz bo wtedy wydaje się to dużo łatwiejsze ;D i na tym kończę. Bywało że strzeliłem 2 razy dziennie , rano i po południu jak była pogoda . Teraz wyjechałem do pracy i na razie nie mam łuku bo stary w domu a nastawiam się na nowy ale coś się już wybierze i tu pełną gębą mogę strzelać nawet na 150m o ile lotki o celownik nie będą wadziły.
-
No tarczy 80 w Krakowie nie zdobyłem ale wykupiłem zapas 40 całe dwie,.
Zamówiłem 80 aleeee....
Dystans 25 po trzy strzaly i 40 tarcza
10,10,10,
10,9,9
10,10,x
10,9,9
10,10,x
10,9,9
Dystans50 tarcza 40 nie wychodzę poza czerwone
Łuk stinger z 2013 roku podstawka okazuje się że chińska celownik też laga jedna okazuje się za całe 100zl i powerflight z postrzepionymi lotkami spust nadgarstkowy z Ball majątek 150 zł.
Czy źle czy dobrze jak na samouka?
Faktycznie lepiej się strzela jak cel jest wyżej przedtem strzelalem do celów na ziemi i dystanse 18 20 paradoksalnie wychodziły gorzej jak na dalsze.
No nic czekam na tarcze 80 i nabiera coraz większej pewności że kupowanie sprzętu za 4 czy 5 tysięcy mija się z celem jeżeli na 50 metrów nie mieści się w złotym
-
Najwyższa pora zgłosić się do klubu i zająć miejsce w kadrze narodowej Polski.
-
No teraz to mogę zgłosić się telefonicznie :)
Raz na zawodach w Michałowicach gadałem z trenerem plaszowianki że z cobry na 90 bez celownika i skórki udaje mi się raz na jakiś czas trafić paczkę fajek i powiedział że to już sztuka.
Film jest na YouTube ale się nie udało bo bardziej szlak mnie trafiał na kamerzyste niż na skupienie się na celu, dłuższą historia ale cóż słowa trzeba było dotrzymać, później były oczywiście szydery a najbardziej rozwszeszczeni że z tego łuku na 50 metrów w stodole nie trafisz umilkli.
Pozdro dla Legolasa za miłe słowa
-
Po pierwsze Pauczo, ciężko się czyta twoje wpisy bo robisz błędy i nie stosujesz interpunkcji i trzeba się domyślać czy czytam to samo zdanie czy już piszesz o czymś innym . Nie pierwszy raz . Po drugie na 25m z 6cm 10 to raczej nie żadna rewelka , gdybyś tą punktację robił na 50 .... to inna sprawa albo do tarczy z 2cm dyszką ( wyszło by 288 na 300 więc nie źle) a tak to ....nie wiem , mnie jakoś nie zaskoczyłeś.
No i " raz na jakiś czas paczka fajek z 90 " to szerokie zagadnienie ;D nawet na 120 m strzelając pół dnia trafisz prędzej czy później nawet pódełko od zapałek po 400 próbach - też trener powie że to sztuka ? To bardziej " prawdopodobieństwo " niż celny strzał.
-
No ok to proponuję tak.
Proszę ustawić tarczę 40 na 50 metrów, zdjąć staby boczne, optyke, strzelać ze spustu nadgarstkowego.
Jeszcze lepiej by było aby łuk nie przekraczał 35 cali, ale jeśli nie ma ktoś takowego trudno.
6 serii po 6 strzał, rękawica cisnięta ktoś podniesie?
-
Po pierwsze Pauczo, ciężko się czyta twoje wpisy bo robisz błędy i nie stosujesz interpunkcji i trzeba się domyślać czy czytam to samo zdanie czy już piszesz o czymś innym . Nie pierwszy raz . Po drugie na 25m z 6cm 10 to raczej nie żadna rewelka , gdybyś tą punktację robił na 50 .... to inna sprawa albo do tarczy z 2cm dyszką ( wyszło by 288 na 300 więc nie źle) a tak to ....nie wiem , mnie jakoś nie zaskoczyłeś.
No i " raz na jakiś czas paczka fajek z 90 " to szerokie zagadnienie ;D nawet na 120 m strzelając pół dnia trafisz prędzej czy później nawet pódełko od zapałek po 400 próbach - też trener powie że to sztuka ? To bardziej " prawdopodobieństwo " niż celny strzał.
Jeżeli tarcza 40 to nie dycha 6cm tylko 4cm i dziewiątka 8cm, jeśli się mylę to proszę mnie sprostować ;) więc jeżeli Pauczo strzelał to takiej tarczy z 25m i miał te wyniki, które napisał to ja uważam że to bdb wyniki i tylko ćwiczyć strzelanie tarczowe, no i zapisanie się do klubu.
-
X ma 1,9 cm 10 3,9 cm 9 ma 7,8 cm.
Dzięki za choć jeden miły wpis:)
Wyzwanie czeka, sprawdźmy błędy na tarczy a nie w ortografii, chyba że forum zmienia się w klub purytan filologii polskiej.
-
Pauczo czuję że posiadasz wielki potencjał sportowego łucznictwa, więc zawsze będę Cie wspierał i nie przejmuj się głupimi wpisami bo to taka dziecinada pisze :D natomiast wspominałeś o klubie Plaszowianka, jest tam obecnie dwoje czołowych zawodników bloczkowych Polski, więc jak byś miał możliwość zapisanie się do takiego klubu to napewno Twoje umiejętności się będą pogłębiały :)
-
Jak kocioł z wirusem się skończy to zrobię jak mówisz, będzie trochę ciężko 2 pracę dwójka małych dzieci.
Ale może się okazać że będą strzelać u mnie altana prawie skończona tor do 50 metrów oświetlony więc można grilowac wędzarnia w między czasie a na ogrodzie prawie hektar do dyspozycji cześć zalesiona cześć otwarta różne pochyly terenu naturalne strzalochwyty kto wie. Jeszcze raz dziękuję za słowa wsparcia bo wydaje mi się że łucznictwo to bardzo szlachetny sport a szkoda że nie przekłada się on na zachowanie co po niektórych.
-
Pauczo, tutaj akurat Dudek ma rację, jeśli chodzi o to jak piszesz na forum, a nie jak strzelasz. Bardzo ciężko się to czyta. Nie każdy jest polonistą, ale jakieś minimum trzeba zachowywać. To jak piszesz na forum, jest też okazaniem szacunku dla ludzi, którzy czytają Twoje posty. Także, weź się trochę bardziej postaraj i będzie git :-)
-
Spoko, zastosuję się do Twoich sugestii, bo prezentujesz wysoki poziom kultury oraz entuzjazm z jakim podchodzisz do łucznictwa jest godny pochwał.
Jesteś jednym z niewielu, którzy potrafią dodać motywacji i potrafią docenić progres umiejętności u innych.
Tak trzymać i życzyć sobie żeby takich pozytywnych ludzi było więcej na tym forum a szczególnie w dziale bloczka.
-
Grzechu-rex, napisałem po prostu co myślę o jego wynikach. Nie musisz się z tym zgadzać ale nie nazywaj moich wpisów głupimi czy dziecinnymi bo to chyba tobie brakuje trochę realnego spojrzenia na sprawę i za szybko łykasz wpisy kogoś kogo na oczy w życiu nie widziałeś a jedyny dowód jego dokonań to jego wpis . Ani źle mu nie życzę ani nie czepiam się tych kwiecistych opisów, po prostu jakoś mną to nie wstrząsnęło, różne rzeczy czytałem na forach . Pełno tu ludzi ktorzy strzelają nie od wczoraj i jakoś mało w nich entuzjazmu po wpisach kolegi . Film ze strzelania z chińczyka każdy widział chyba i paczką fajek.
Wynik jak wynik , zrób coś podobnego w towarzystwie innych lub nagraj jakiś wiarygodny film to może zmienię zdanie a do tej pory jak każdy to czytający mam swoją opinię. Jeżeli ktoś kto w to powątpiewa jest głupi to czuje że nie jestem sam ....
-
Mollo, Mollo ujadanie podobne albo tożsame.
-
Mollo, Mollo ujadanie podobne albo tożsame.
Obojętnie kto by to napisał taka jest prawda a skoro piszesz o swoich dokonaniach publicznie licz się z czyjąś opinią która nie koniecznie musi być po twojej myśli. Udziela ci się to samo co jutuberom gdzie nazywają hejterem każdego kto ma inne zdanie lub po prostu się z nimi nie zgadza. Piszac publicznie czy zamieszczając video dajesz prawo do krytyki , opinii czy też pochwał - sam o to się prosisz. Hejter to nie zawsze troll , hejter to po prostu opinia, negatywna ale to też opinia . Krytyka jest nie unikniona i jeżeli tobie to nie odpowiada ze ktoś ma inne zdanie to szanuj to albo nie pisz na publicznym forum . Ile ludzi tyle opinii . Jesteśmy na internetowym forum prawie anonimowi ( ty już nie ) i każdy może pisać co mu się podoba tylko nie każdy musi w to wierzyć, klawiatura wszystko przyjmie .
Żeby nie było że będę tak cały czas... już nie będę zabierał tu głosu tak że bez nerwów.
-
Spoko przelej energię na post o strzelnicy bo krytyczne spojrzenie jest jak najbardziej potrzebne
-
Grzechu-rex, napisałem po prostu co myślę o jego wynikach. Nie musisz się z tym zgadzać ale nie nazywaj moich wpisów głupimi czy dziecinnymi bo to chyba tobie brakuje trochę realnego spojrzenia na sprawę i za szybko łykasz wpisy kogoś kogo na oczy w życiu nie widziałeś a jedyny dowód jego dokonań to jego wpis . Ani źle mu nie życzę ani nie czepiam się tych kwiecistych opisów, po prostu jakoś mną to nie wstrząsnęło, różne rzeczy czytałem na forach . Pełno tu ludzi ktorzy strzelają nie od wczoraj i jakoś mało w nich entuzjazmu po wpisach kolegi . Film ze strzelania z chińczyka każdy widział chyba i paczką fajek.
Wynik jak wynik , zrób coś podobnego w towarzystwie innych lub nagraj jakiś wiarygodny film to może zmienię zdanie a do tej pory jak każdy to czytający mam swoją opinię. Jeżeli ktoś kto w to powątpiewa jest głupi to czuje że nie jestem sam ....
Dudek, ja nigdzie nie napisałem, że Twój wpis jest "głupi czy dziecinny", więc pomyśl dlaczego akurat Ty jesteś urażony :D zostawię bez komentarza ;)
A jeżeli chodzi o moje spojrzenie, to jest takie, które szanuje i wspiera ludzi otwartych i komunikatywnych, którzy dzielą się swoimi spostrzeżeniami, wynikami i wiedzą :)
-
Pauczo czuję że posiadasz wielki potencjał sportowego łucznictwa, więc zawsze będę Cie wspierał i nie przejmuj się głupimi wpisami bo to taka dziecinada pisze :D natomiast wspominałeś o klubie Plaszowianka, jest tam obecnie dwoje czołowych zawodników bloczkowych Polski, więc jak byś miał możliwość zapisanie się do takiego klubu to napewno Twoje umiejętności się będą pogłębiały :)
Poważnie? A to co ? Czyje wpisy uważasz za głupie i są dziecinadą skoro jako jedyny napisałem wprost że w to nie wierzę? Skoro tak uważasz to chociaż miej odwagę się do tego przyznać...
-
Dobra wynik na 50 tarcza 40
3 x
7 7 najgorsze
Jedna obcierka spoko nie w 10 ale w ósemce
Wynik 302 punkty.
Czy dobrze źle nie mam porównania, raz oglądałem zawody w Michalowicach pojechałem motorem ale nie wziąłem lornetki więc g... o widzi działem co się dzieje na tarczy.
Czy ktoś wierzy czy nie zacząłem tak naprawdę strzelać od jesieni tamtego roku, wcześniej biegałem z cobra.
Tak łuk stinger z 2013 roku spust nadgarstkowy powerflight z lekko postrzepionymi lotkami.
Ale podswietlilem tor żeby strzelać w nocy i treningi co najmniej 1 raz dziennie czasami nawet 3 ale to po pandemii.
-
Czytam tak i czytam te twoje relacje z kolejnych strzelan i podawane wyniki. Oczywiście podziwiam wytrwałość w poprawianiu wyników słabym sprzetem( już wiemy ze strzelasz ze Stingera i ze słabym osprzętem ,bo co post to o tym piszesz), ale ja widzę te samą prawidłowość co przy próbie z paczką fajek . Czyli miało być trafienie- nie było . Teraz piszesz w co drugim poście , ze w tarczy 40 trafiasz prawie wszystko w żółtym . A jak to już Jaco wyjaśnił , to oznacza prawie same dychy . Czyli jak dobrze liczę to wynik powinien oscylować w granicach 350 ptk. Tymczasem podajesz 302. To chyba coś jest nie halo ?Paczka fajek na 90 m znów się kłania . I taki wynik to żadna rewelacja i dalekie rozminięcie się z podawanymi wcześniej osiągnięciami .
Sam zobaczysz , ze do pewnego poziomu wydaje się ze robimy szybkie postępy i są nawet znaczące poprawy swoich rekordów . Ale w pewnym momencie , to wszystko staje prawie w miejscu i poprawa o 1-2 punkty są już dużym sukcesem. Ja tez strzelałem do tarczy z łuku myśliwskiego , ale postanowiłem zmienić go na tarczowy , by jedynym ograniczeniem w poprawie wyników były moje umiejętności a nie używany sprzęt .
Trenuj wiec dalej , ale proszę przestań już podkreślać co chwila z jakiego to sprzętu strzelasz , bo to nie nasza wina , ze taki posiadasz . Nie bardzo tez rozumiem , jak w obecnych czasach może być problem z kupieniem odpowiedniej tarczy do odpowiedniej konkurencji i odległości.
Podziwiam twój zapał do polepszenia wyników , ale cały czas w twoich postach odczytuje taką zaczepkę w kierunku strzelających z lukow tarczowych i chęć pokazania, ze dorównasz im ze słabego sprzętu. A niczym to nie jest potwierdzone .
-
Paweł ja myślę że jednak 302pkt do tarczy 40cm na 50m zakładając 36 strzał to jest całkiem dużo ;) Aż sobie chyba sam spróbuje do tej tarczy przy następnym strzelaniu :)
-
Ja już się trochę pogubiłem . Na początku tego tematu kolega Pauczo chwalił się ze w tarczy 40 prawie wszystko ma w żółtym . Na co mu odpisałeś , ze żółte w tym rozmiarze tarczy oznacza trafienie dychy. Czyli skoro PRAWIE same żółte ,to przy 36 strzałach wynik co najmniej od 340 w górę . A tu nagle 302.
Ale być może coś zle zrozumiałem i z tą tarczą inaczej to wygląda.
Ja absolutnie nie deprecjonuje wyniku 302. Kolega strzela od niedawna , ze słabszego łuku i bez tarczowego oprzyrządowania . Wynik jest ok i zapał w poprawie wyników tez ok. Tylko po co jakieś takie sztuczne i bez żadnego potwierdzenia podbijanie swoich strzeleckich osiągnięć .
-
Ja zakładam że kolega Pauczo liczył punkty jak sie powinno na tarczy 40cm tyle ze strzelając na 50m. Wtedy dycha ma 4cm a nie 8cm. Wiadomo że do mniejszej tarczy siłą rzeczy na tym samym dystansie będzie mniej punktów. 302 pkt do tarczy 80cm to słabiuteńko, 302 punkty do tarczy 40cm... to prawdopodobnie całkiem dobrze. Ciężko trochę ocenić ile, ale raczej minimum 340 na 80cm, może więcej... Oczywiście gdyby kolega Pauczo podał chociaż punkty poszczególnych strzałów czy zrobił i wstawił zdjęcie kartki z wynikami to byłoby prościej to rozkminiać. Albo w końcu zamówił sobie w sklepie kilka tarcz 80cm xD
-
Ja zakładam że kolega Pauczo liczył punkty jak sie powinno na tarczy 40cm tyle ze strzelając na 50m. Wtedy dycha ma 4cm a nie 8cm. Wiadomo że do mniejszej tarczy siłą rzeczy na tym samym dystansie będzie mniej punktów. 302 pkt do tarczy 80cm to słabiuteńko, 302 punkty do tarczy 40cm... to prawdopodobnie całkiem dobrze. Ciężko trochę ocenić ile, ale raczej minimum 340 na 80cm, może więcej... Oczywiście gdyby kolega Pauczo podał chociaż punkty poszczególnych strzałów czy zrobił i wstawił zdjęcie kartki z wynikami to byłoby prościej to rozkminiać. Albo w końcu zamówił sobie w sklepie kilka tarcz 80cm xD
Tarcza 40 x2 cm 10 4cm dla jasności, choć to powtarzalem jak sprzęt
-
Proszę według życzeń
X 3
10 4
9 8
8 12
7 8
Pierwsze punktacja drugie ile razy
A to że koncentruje się w żółtym to chodziło o tarcze 55 która nie jest Fita
-
Dobra Pauczo, ja już z tego też nic nie rozumiem. Raz piszesz że 40cm teraz znów że 55cm...
-
Te wyniki tarcza 40 co podałem, a Sipap coś tam pisał że za żółte mało co wychodzę to chodziło o55 jasne?
-
A tak na marginesie Jaco miałeś strzelać w 40 na 50 metrów....
-
Czytam tak i czytam te twoje relacje z kolejnych strzelan i podawane wyniki. Oczywiście podziwiam wytrwałość w poprawianiu wyników słabym sprzetem( już wiemy ze strzelasz ze Stingera i ze słabym osprzętem ,bo co post to o tym piszesz), ale ja widzę te samą prawidłowość co przy próbie z paczką fajek . Czyli miało być trafienie- nie było . Teraz piszesz w co drugim poście , ze w tarczy 40 trafiasz prawie wszystko w żółtym . A jak to już Jaco wyjaśnił , to oznacza prawie same dychy . Czyli jak dobrze liczę to wynik powinien oscylować w granicach 350 ptk. Tymczasem podajesz 302. To chyba coś jest nie halo ?Paczka fajek na 90 m znów się kłania . I taki wynik to żadna rewelacja i dalekie rozminięcie się z podawanymi wcześniej osiągnięciami .
Sam zobaczysz , ze do pewnego poziomu wydaje się ze robimy szybkie postępy i są nawet znaczące poprawy swoich rekordów . Ale w pewnym momencie , to wszystko staje prawie w miejscu i poprawa o 1-2 punkty są już dużym sukcesem. Ja tez strzelałem do tarczy z łuku myśliwskiego , ale postanowiłem zmienić go na tarczowy , by jedynym ograniczeniem w poprawie wyników były moje umiejętności a nie używany sprzęt .
Trenuj wiec dalej , ale proszę przestań już podkreślać co chwila z jakiego to sprzętu strzelasz , bo to nie nasza wina , ze taki posiadasz . Nie bardzo tez rozumiem , jak w obecnych czasach może być problem z kupieniem odpowiedniej tarczy do odpowiedniej konkurencji i odległości.
Podziwiam twój zapał do polepszenia wyników , ale cały czas w twoich postach odczytuje taką zaczepkę w kierunku strzelających z lukow tarczowych i chęć pokazania, ze dorównasz im ze słabego sprzętu. A niczym to nie jest potwierdzone .
Tak jak Korwin jestem spójny, więcej na strzelnicy czasu a mniej w sklepie w celu zakupu wymarzonego(DROGIEGO) sprzętu.
Odnośnie tego jakże c..... O filmu z cobra i fajkami żeby była jasność nie mój pomysł, bardziej nacisk któremu dałem się ponieść.
Starałem się żeby to miało długi kadr bez cięć, a uwierzcie szlak mnie już trafiał zanim odeszlem od tarczy.
Kobiety trzeba kochać nie rozumieć.
Wpis zostawiam do oceny żonaty i dzieciatym, wiecie o co chodzi.
I byłem już tak zdekoncetrowany że już myślałem o tym żeby wystrzelic strzaly i mieć to już za sobą.
Tak na rozgrzewce udawało mi się trafić raz na serię czasami dwa.
A czy się czepiam myślenia w C... J sprzętu mało talentu Tak.
Ostatni post o dwóch poziomicach mnie rozłożył ignorancja z mojej strony, ale za niedługo ktoś wystosuje wpis pajaczek który piszczy jak jest wada postawy przy strzale.
Zyrokompas który piszczy jak nie ma pionu i poziom, może smigielko w strzale jak zacznie znosić.
Przesadzone ale mam nadzieję że dobitnie pokaże o co mi chodzi.
Dla mnie łucznictwo to sport jak szermierka i bardziej bym się obawiał przeciwnika który dzień w dzień wywija patykiem, nisz gościa który mierzy szpady w sklepie a potem ostrzy, zdobi i patrzy się z zachwytem na swoje cudo.
-
Stary, w takim razie gratulacje . Wynik niesamowity, bardzo jestem ciekawy jak pójdzie ci do właściwej tarczy na 50m.
-
Ja się pogubiłem szczerze powiem , było o tarczach, dystansach, łuku i ogólnie sprzęcie, o Mikke, znowu o paczce fajek, kobietach, poziomicy, no i szermierka na koniec . Nie ogarnąłem nic z wpisu kolegi , czy to usprawiedliwienie czy jakieś pretensje ? Sprzęt jak sprzęt i nikt nie doliczy 10 czy 20 pkt za kiepski łuk czy brak stabów - czyja to wina że ktoś ich nie ma ? Na mój gust zrozumiały podział może być : z optyką i bez , żeby już usprawiedliwić jakieś słabsze wyniki ( choć nie wiem nawet jak strzela się z lipkiem ale zakładam że trochę lepiej na dłuższe dystanse) co do tarcz to przepisy są wyraźnie określone no i na koniec - takie przydomowe rekordy ( choć by nawet cały tydzień bite dzień w dzień) mają się nijak ich jakiejś oficjalnej statystyki skoro są zrobione na sprzęcie nie wiadomego pochodzenia , dystansie nie oficjalnym , i najważniejsze bez świadków. Kto słyszał o uznaniu np rekordu świata w wyciskaniu czy martwym ciągu po tym jak zawodnik to zgłosił mailem do sędziów tego sportu i dokonał tego w piwnicy na swojej sztandze i bez świadków.
Strzelaj sobie i się tym ciesz , hobby zajebiste ale jak sipap zauważył jakoś dużo zwracasz uwagi jaki słaby masz sprzęt względem wyników jakby to miało Cię postawić w lepszym świetle niż innych .
-
Stary, w takim razie gratulacje . Wynik niesamowity, bardzo jestem ciekawy jak pójdzie ci do właściwej tarczy na 50m.
Temat był założony, z chęci dowiedzenia się kiedy umiejętności są na tyle doszlifowane że można zmienić sprzęt, a nie po to by brylowac wynikiem.
Dzięki za pozytyw.
-
Ja się pogubiłem szczerze powiem , było o tarczach, dystansach, łuku i ogólnie sprzęcie, o Mikke, znowu o paczce fajek, kobietach, poziomicy, no i szermierka na koniec . Nie ogarnąłem nic z wpisu kolegi , czy to usprawiedliwienie czy jakieś pretensje ? Sprzęt jak sprzęt i nikt nie doliczy 10 czy 20 pkt za kiepski łuk czy brak stabów - czyja to wina że ktoś ich nie ma ? Na mój gust zrozumiały podział może być : z optyką i bez , żeby już usprawiedliwić jakieś słabsze wyniki ( choć nie wiem nawet jak strzela się z lipkiem ale zakładam że trochę lepiej na dłuższe dystanse) co do tarcz to przepisy są wyraźnie określone no i na koniec - takie przydomowe rekordy ( choć by nawet cały tydzień bite dzień w dzień) mają się nijak ich jakiejś oficjalnej statystyki skoro są zrobione na sprzęcie nie wiadomego pochodzenia , dystansie nie oficjalnym , i najważniejsze bez świadków. Kto słyszał o uznaniu np rekordu świata w wyciskaniu czy martwym ciągu po tym jak zawodnik to zgłosił mailem do sędziów tego sportu i dokonał tego w piwnicy na swojej sztandze i bez świadków.
Strzelaj sobie i się tym ciesz , hobby zajebiste ale jak sipap zauważył jakoś dużo zwracasz uwagi jaki słaby masz sprzęt względem wyników jakby to miało Cię postawić w lepszym świetle niż innych .
To weź swojego mathews strzel z palców bez skórki parę strzał nawet na 50 metrów i zobaczysz ile będzie w tarczy.
Dla jasności podstawka dla klasyka, 8 PLN wydatek znikomy.
Zdaj relacje.
-
A kto powiedział że musisz być na odpowiednim poziomie żeby przejść na tarczówkę? To zależy tylko i wyłącznie od preferencji a nie poziomu i umiejętności. Wolisz tarczówkę i wiesz że tak lubisz to kupujesz , jak nie chcesz tak " rozbudowanego " zestawu i osprzętu to zostajesz przy hunter/3d ( krótkie staby, ATA w granicach 35 max ) można nazwać taktyczny ;D . Pamiętaj tylko że od pierwszego wyjazdu na zawody wszystko się wyjaśni , wyniki będą jak najbardziej " komisyjne " ale i nie będzie wymówek ( tarcze nie takie , dystans czy sprzęt) i wszystko się wyjaśni czego ci życzę, dojdzie stres to pokory nabierzesz . Lepiej być domoroslym amatorem ze średnią punktacją niż oficjalnym lucznikiem ( biorący udział w zawodach) na szarym końcu zestawienia ;D ;D lepiej się człowiek czuje , może być i tak że po pierwszych zawodach ciśniesz łuk w kąt bo zdasz sobie sprawę ile ci brakuje do innych , różnie bywa . Na grillu trafisz w puszkę z 30m i jesteś gość, pojedziesz na zawody i już nie jesteś gość ;D ;D
Po co mam strzelać z palców czy podstawki za 8zl ? Ja mam się zbliżyć do Twojego poziomu i wyposażenia czy to czas na Ciebie żebyś stanął ta równi z innymi oko w oko i w końcu skończył te dziecinne wymówki...
Chcesz na siłę znaleźć dyscyplinę w której będziesz dobry...
-
Panowie, taka dyskusja nie ma sensu. Sprawa jest prosta. Strzelamy na konkretny dystans do odpowiedniej tarczy i określoną ilość serii po tyle i tyle strzałów. Jeżeli wynik jest godny uwagi, to się nim można pochwalić w przeznaczonym do tego temacie. Jeżeli jest kiepski, to lepiej się nie odzywać. Z jakiego łuku strzelamy i z jakim osprzętem nie ma tu znaczenia, liczy się tylko wynik na tarczy.
-
Smox, propsuję :D
-
Tak jak pisalem najwiekszą różnicą jest optyka i tyle mozna dodać przy podawaniu wyników , normalne że jak ktoś lubi łazić po krzakach itp to nie będzie inwestował w lipko i peep pod tym kątem choć ogólnie może strzelać dobrze. W sumie nie sprawiedliwe by było o tym nie wspominać .
-
A tak na marginesie Jaco miałeś strzelać w 40 na 50 metrów....
Pauczo ja codziennie nie strzelam, góra raz na tydzień. A teraz ledwo co założyłem nowe sznurki. Ale postaram się to mieć na uwadze w przyszłości i jak strzelę nie omieszkam dać znać.
Ostatni post o dwóch poziomicach mnie rozłożył
To chyba sobie sam wymyśliłeś te 2 poziomice bo w luku jest jedna.
Zyrokompas który piszczy jak nie ma pionu i poziom, może smigielko w strzale jak zacznie znosić.
Przesadzone ale mam nadzieję że dobitnie pokaże o co mi chodzi.
To samo o tobie może powiedzieć ktoś kto strzela intuicyjnie z łuku tradycyjnego. Twój styl łucznictwa jest lepszy bo masz łuk ATA<35 i nie masz bocznego staba? I postrzępione lotki? Ale długi stab, jednopinowy celownik, podstawka opadająca jest już ok bo z nich korzystasz? To że się ramach dozwolonych reguł wyciąga max ze sprzętu to normalne w każdym sporcie. Po to są zaawansowane ustawienia w celownikach tarczowych by z nich korzystać. I najlepsi zawodnicy w tym sporcie właśnie to robią. A jak komuś to nie odpowiada to zawsze może wrócić do korzeni czyli łuku tradycyjnego. Ale niech nie poucza innych jak i z czego mają strzelać.
-
Dziwne jeżeli zachęcanie do treningów traktujesz jako negatyw....
Faktycznie ten post jest bezsensu, pragnąłem dowiedzieć się jaki przeskok jest po zmianie łuku.
Stworzył się tradycyjnie kurwidolek, uszcypliwosci podtekstow i szamba.
Później dziwota, ludzie przestają pisać albo dają sobie spokój i wypisują się z forum.
-
Ale sam się przyznałeś ze się czepiasz , cytując twoje słowa: „ w C ...sprzętu mało talentu”. Wiec czego oczekujesz? Sam piszesz w tonie zaczepnym i atakujesz ludzi z dobrym sprzętem. Napisał bys normalnie, jakie masz wyniki i ze jest fajnie bo robisz postępy i myślisz nad kupnem lepszego sprzętu i każdy by podszedł do tego normalnie . A tak to skąd te zdziwienie . Warto zacząć od siebie , nim zacznie się wymagać od innych akceptacji i zrozumienia .
Ale z tym kurwidolkiem i szambem trochę cię poniosło . Nikt w tym temacie nikomu nie ubliża , nie wyśmiewa umiejętności czy posiadanego sprzętu .
Może warto zanim się cos napisze , pomyśleć chwile , wziąć kilka głębokich oddechów , uspokoić się i dopiero się wypowiadać .
-
Dobra punkt dla Ciebie.
Czas zamknąć ten wątek.