Forum lucznicze
Łucznictwo tradycyjne => Tematy związane ze sprzętem => : Irek November 24, 2019, 09:19:16 PM
-
Witam
Czy ktoś użytkuje bądź użytkował łuki samicka, a dokładnie łuk samick sage i samick deermaster i mógłby się wypowiedzieć którego użytkowanie jest bardziej na plus (pomijając oczywiście otwory w majdanie saga pod celownik, button).
I mowa nie tylko o strzelaniu w ogródku ale także podczas zawodów 3d. Czy może te łuki to tak naprawdę to samo tylko wygląd inny oraz cena :-\
-
Nie miałem Deer Mastera w rękach, ale wiem z doświadczenia,
że 2 krotna róznica w cenie nie bierze się z niczego ;)
Chociażby materiały będą lepsze.
Do Sage nie założszy cięciwy FF bo ramiona nie pozwolą,
na Deer-a możesz założyć pożądną cięciwę
i z tego co piszą w internetach, łuk dostaje wtedy nowe życie ;)
Sage, (moim zdaniem) to taka bardziej hunterska wersja Polarisa.
Kolega w klubie sobie kupił Sage, i laminat na jednym ramieniu
zaczął się rozwarstwiać po miesiącu.
Deer Master to jednak półka wyżej.
Inna cena, bo wygląd i materiały lepszej klasy :)
-
Deer Master został wycofany z produkcji zdaje się jakieś dwa lata temu, obecnie jest jedna sztuka 45lbs w sklepluczniczy chyba za 400 czyli w cenie Sage który sam w sobie złym łukiem nie jest aczkolwiek jego awaryjność jest legendarna
-
Deer Master został wycofany z produkcji zdaje się jakieś dwa lata temu, obecnie jest jedna sztuka 45lbs w sklepluczniczy chyba za 400 czyli w cenie Sage który sam w sobie złym łukiem nie jest aczkolwiek jego awaryjność jest legendarna
Trochę więcej niż jedna ;)
-
Oi rzeczywiście zabrzmiało jak jedyna i ostatnia a miało być jako jedyny draw weight do wyboru. Ale jest jeno 45 do wyboru.
-
Witam
Czy ktoś użytkuje bądź użytkował łuki samicka, a dokładnie łuk samick sage i samick deermaster i mógłby się wypowiedzieć którego użytkowanie jest bardziej na plus (pomijając oczywiście otwory w majdanie saga pod celownik, button).
I mowa nie tylko o strzelaniu w ogródku ale także podczas zawodów 3d. Czy może te łuki to tak naprawdę to samo tylko wygląd inny oraz cena :-\
Miałem obydwa łuki jednoczesnie. Sage 40# i Deermaster 45#.
Deermastera mam nadal w porównaniu z Sagem jest ładniejszy - wykonany z bardzo ładnie usłojonego drewna z przezroczystym szkłem. Ramiona na imbus wiec nie odstaja zadne sruby jak w sage'u.
Łuk jest o 2 cale krótszy ale tez odczuwalnie lzejszy od Sage. W ręku czuc ze to jest o klase wyzszy łuk.
Natomiast jak ktos juz wspomniał wyzej Deermaster jest juz mało rozwojowy - ramion o wiekszym naciagu juz nie kupisz.
Więc twoja decyzja.
-
Jednak padło na deermastera i jestem bardzo zadowolony z zakupu. Teraz tylko pytanie jakie strzały do niego dopasować?
Mój naciąg to 28,5-29" a siła łuku 45#. Obecnie strzelam przy użyciu buck traila timberline 600 przyciętych do 29,5". Jednak przy teście nieopierzonej strzały, charakterystycznie znosi ją na prawo, więc są zbyt miękkie do niego chociaż już z lotkami dają radę. Ale wiadomo zawsze można poszukać czegoś lepiej dopasowanego i tu nasuwa się pytanie jakie promienie carbonowe są godne polecenia?
Trafiłem na te promienie ale nie mogę o nich znaleźć konkretnych informacji, z kolei nie chcę wydawać nie wiadomo ile na zakup pomimo że promienie easton carbon one kuszą, ale to jeszcze nie pora na nie, może będą jako następne ;)
https://sklepluczniczy.pl/promienie-strzal-karbonowe/2488-promienie-gold-tip-warrior-12szt.html#/364-parametr-500
http://www.sklep-robinhooda.pl/promienie-axis-traditional-carbon-drewno-easton-tradycyjne-axis-5mm-green.html
-
Nieopierzone Eastony Powerflighty spin 500 mi prościutko latały na 5 metrach.
Z tym że mój naciag na Deermasterze to 29 cali liczac od naciecia nocka do przodu półki i dodatkowo moj Deermaster 45# na 28 calach mial w rzeczywistości 48 funtów.
Solidny mocny promień.
Najtańsze promienie w tej chwili sa w Luksporcie - 17-18 zł sztuka.