Forum lucznicze
Łucznictwo bloczkowe => Tematy związane ze sprzętem => : Legolas November 10, 2019, 10:59:48 AM
-
Ostatnio zmieniałem soczewkę Doc's Choice x4 na Feather Vision x6. Czy jest możliwe, żebym teraz na nowo musiał określać odległości na celowniku? Na 20 i 25m stare nastawy są ok. Ale na 30m i więcej strzały grupują mi się nad żółtym i zamiast starych 30m muszę dać 28, zamiast starych 40 muszę dać 38 itd. Spotkał się ktoś z was z taką przypadłością?
-
Tak, spotkałem się. Oznacz sobie tez pozycje na tej soczewce gora-dol, bo jak ja założysz spowrotem pod innym katem to znowu beda Ciebie czekały nastawy celownika.
-
Tak, spotkałem się. Oznacz sobie tez pozycje na tej soczewce gora-dol, bo jak ja założysz spowrotem pod innym katem to znowu beda Ciebie czekały nastawy celownika.
Nie rozumiem co mam oznaczyć i jak na soczewce? Jak mogę zalożyć soczewkę pod innym kątem?
-
może chodzi o to, że jak zamontujesz soczewkę ponownie w każdej inne pozycji niż masz teraz - a jest to pewne na 99%,
jeśli nie zaznaczysz punktu na jej obwodzie wg którego będziesz mógł określić jej położenie względem lipka
-
może chodzi o to, że jak zamontujesz soczewkę ponownie w każdej inne pozycji niż masz teraz - a jest to pewne na 99%,
jeśli nie zaznaczysz punktu na jej obwodzie wg którego będziesz mógł określić jej położenie względem lipka
Jak mogę inaczej soczewkę zamontować skoro jest ona idealnie wpasowana w średnicę lipka? :o
-
Chodzi o to ze jak teraz zaznaczysz sobie punk np na godz na godz 12 a za jakiś czas zdemontujesz szkło, przy następny montażu ten zaznaczony punkt będzie z dużym prawdopodobieństwem w innym miejscu niż godz 12.
-
Chodzi o to ze jak teraz zaznaczysz sobie punk np na godz na godz 12 a za jakiś czas zdemontujesz szkło, przy następny montażu ten zaznaczony punkt będzie z dużym prawdopodobieństwem w innym miejscu niż godz 12.
Aha chodzi o przekręcanie soczewki w prawo lub w lewo. Tylko czy przy tak wysokiej jakości soczewek naprawdę ma to znaczenie? Ona nie jest wykonana "idealnie" na całej swojej średnicy?
-
Chętnie sam poczekam na odpowiedz na to pytanie. Myślałem że szkła są takie same.
-
Chętnie sam poczekam na odpowiedz na to pytanie. Myślałem że szkła są takie same.
To czekamy, aż się wypowie Gibber bądź Jaco ;)
-
Na pewno nie zaszkodzi oznaczyć, szczególnie na soczewce na której mamy punkt celowniczy bezpośrednio na szkle w postaci np naklejki.
-
Na pewno nie zaszkodzi oznaczyć, szczególnie na soczewce na której mamy punkt celowniczy bezpośrednio na szkle w postaci np naklejki.
Ja mam akurat tylko pin.
-
Zawsze bedzie jakaś różnica w położeniu środka optycznego. Nie da się tego wykonać na „zero”. Gdyby tak było, to nie mielibyśmy np. w lornetkach za 8k PLN zjawiska spadku ostrości krawędzi pola czy astygmatyzmu. Minimalne, ale zawsze będzie.
-
Tak, spotkałem się. Oznacz sobie tez pozycje na tej soczewce gora-dol, bo jak ja założysz spowrotem pod innym katem to znowu beda Ciebie czekały nastawy celownika.
Czyli ogólnie przy zmianie mocy soczewki takie "cyrki" są normalne, tak? Bo już się zaczynałem zastanawiać czy np inaczej się nie składam, albo inaczej nie kotwiczę.
-
Koledzy nieważne czy na szkle jest punkt celowniczy przyklejony, czy mamy np. za szkłem pin jeżeli wyjmiemy szkło choćby tylko do wyczyszczenia musimy go włożyć tak jak było, czyli nie możemy go włożyć do lipka i nim sobie kręcić w lewo czy w prawo, bo wtedy celownik na nowo trzeba korygować, lewo-prawo góra-dół, są to oczywiście nie wielkie korekty ale są ;).
Jak tu ktoś pisał najlepiej przed wyjęciem szkła zaznaczyć na nim markierem punkt i punkt w lipku żeby go później tak samo włożyć. Trudno mi to zjawisko wytłumaczyć fachowo bo nie jestem optykiem ale tak jest, występuję to w mniejszym lub większym stopniu :)
-
To teraz pytanie czy to samo tyczy się szkła, które wkładamy do przeziernika?
-
Tego nie pamietam.
-
To teraz pytanie czy to samo tyczy się szkła, które wkładamy do przeziernika?
Raczej nie, nie mam szkła w przezierniku i szkło do przeziernika się wkręca a nie wkłada ;)
-
To teraz pytanie czy to samo tyczy się szkła, które wkładamy do przeziernika?
Raczej nie, nie mam szkła w przezierniku i szkło do przeziernika się wkręca a nie wkłada ;)
Ja mam takie, które się wkłada, a następnie wkręcasz odpowiednią wielkość otworu przez który patrzysz. Czyli u mnie szkło zawsze będzie inaczej włożone niż było to poprzednim razem przed wyjęciem.
-
Było by mniej problemów gdyby Panowie celowali bez tych udogodnień, lunety może zamontujcie na majdanach ;)
-
Patrząc analogicznie w tym szkle również mogą wystąpić różnice. Dla spokoju można by zaznaczyć punkt również w przezierniku
-
Patrząc analogicznie w tym szkle również mogą wystąpić różnice. Dla spokoju można by zaznaczyć punkt również w przezierniku
Mogę zaznaczyć tylko nie wiem jak to potem odpowiednio wsadzić, jak w tym przezierniku nic nie widać jak się ułożyło szkło.