Forum lucznicze
Łucznictwo bloczkowe => Tematy związane ze sprzętem => : Hunter91 August 15, 2019, 11:01:31 AM
-
Jeśli chodzi o łuki bloczkowe jestem totalnym laikiem. Chciałbym na nowo zacząć przygodę z łucznictwem. Mam 28 lat, 176cm wzrostu i 181,5cm rozpiętość ramion. Interesuje mnie strzelanie do tarczy i myślę też o zawodach 3D. Potrzebuję sprzętu, który poradzi sobie na zawodach tylko nie wiem jakie odległości się teraz strzela.
Budżet to niestety 3000zł, mogę lekko zwiększyć jeśli ma to znaczenie wpłynąć na jakość. Dla początkującego łucznika bloczkowego uda się coś skompletować?
Nie ukrywam, że sporo tu już czytałem i mocno zainteresował mnie Stinger X, polecany nawet do tarczy mimo, że to łuk myśliwski, fajne malowanie, obawiam się tylko czy sprawdzi się na 70m. Dużą zaletą jest to, że mogę go potem sprzedać bez dużej straty i jak się wkręcę to na przyszły sezon kupić coś lepszego. Potrzebuje waszych opinii.
-
http://www.forumlucznicze.pl/index.php?topic=8543.0
-
Zobacz na giełdzie , jest pare fajnych ofert. Na przykład PSE Dominator 3D za 1700 pln. Do tego Kolega sprzedaje fajna walizkę i dobre strzały. Została by Ci jeszcze kasa na celownik i podstawkę oraz spust. Choć może troszkę braknąć budżetu. Albo tak jak napisałeś nowka Stinger i lepszy osprzęt. A jak uznasz, ze to jest to w co chcesz się bawić , to sprzedasz go i kupisz lepszy luk.
-
http://www.forumlucznicze.pl/index.php?topic=8543.0
Chyba już czytałem ten temat ale dobry dla przypomnienia, utwierdza w przekonaniu, że Stinger sprawdza się w roli tarczówki. Dzięki za podpowiedź.
-
Ja bym pomyślał nad tą Suprą:
http://www.forumlucznicze.pl/index.php?topic=8481.0 (http://www.forumlucznicze.pl/index.php?topic=8481.0)
-
Ja bym pomyślał nad tą Suprą:
http://www.forumlucznicze.pl/index.php?topic=8481.0 (http://www.forumlucznicze.pl/index.php?topic=8481.0)
jest jeden problem, jak nowicjusz ma ocenić stan łuku, nie umiejąc się nim posługiwać? no bo strzelać czytając forum jedynie, nauczyć się nie da, z moich obserwacji, trzeba wypuścić około 2000 strzał, żeby jakoś tam mniej więcej wiedzieć o co chodzi: postawa, zwalnianie spustu itp, nie mówiąc o celowaniu
-
Ja bym pomyślał nad tą Suprą:
http://www.forumlucznicze.pl/index.php?topic=8481.0 (http://www.forumlucznicze.pl/index.php?topic=8481.0)
Tylko ten zerwany gwint trochę odstrasza. Jakby sprzedający naprawił,to owszem. A Domi 3D to model wyżej od supry.
-
Zobacz na giełdzie , jest pare fajnych ofert. Na przykład PSE Dominator 3D za 1700 pln. Do tego Kolega sprzedaje fajna walizkę i dobre strzały. Została by Ci jeszcze kasa na celownik i podstawkę oraz spust. Choć może troszkę braknąć budżetu. Albo tak jak napisałeś nowka Stinger i lepszy osprzęt. A jak uznasz, ze to jest to w co chcesz się bawić , to sprzedasz go i kupisz lepszy luk.
Szczerze mówiąc nie przepadam za używkami a nawet jakbym się zdecydował to nie umiałbym zweryfikować jakości takiego sprzętu. Rozumiem, że z moim budżetem nowa Supra nie wchodzi w grę? Pytanie czy Supra będzie lepsza od Stingera relatywnie do ceny ;)
-
Niestety Supra max to raczej tylko używka. Następny model Supry z przed 3 lat kosztuje koło 3200.
A Twój budżet 3000 pln to na sam łuk czy na wszystko ?
-
Niestety Supra max to raczej tylko używka. Następny model Supry z przed 3 lat kosztuje koło 3200.
A Twój budżet 3000 pln to na sam łuk czy na wszystko ?
Chciałbym żeby to wystarczyło na łuk z osprzętem i strzałami. Takie rzeczy jak stojak czy torba to mogę dokupić w przyszłości. Ważne żeby było z czego już postrzelać :)
-
No to jednak radził bym kupić nowego Stingera i jakiś fajny osprzęt, bo on jednak pochłonie ponad połowę kwoty.
-
Czyli na sam łuk jestem wstępnie zdecydowany. Pozostaje jeszcze osprzęt - nawet nie wiem jak się zabrać za dobór odpowiedniego oprzyrządowania. Co do strzał to widziałem, że ludzie polecają Easton Powerflight. Kiedyś strzelałem na klasyku z A/C/E ale to trochę drogi biznes.
-
Czyli na sam łuk jestem wstępnie zdecydowany. Pozostaje jeszcze osprzęt - nawet nie wiem jak się zabrać za dobór odpowiedniego oprzyrządowania. Co do strzał to widziałem, że ludzie polecają Easton Powerflight. Kiedyś strzelałem na klasyku z A/C/E ale to trochę drogi biznes.
Skąd jesteś? Daleko masz do Rudy Śląskiej lub do Jaworza?
-
Skąd jesteś? Daleko masz do Rudy Śląskiej lub do Jaworza?
Z Krakowa, kawałeczek drogi jest ale nie taki jak z pomorza :D
Generalnie to myślałem o zakupie w sklepie stacjonarnym z odpowiednim uprzedzeniem właściciela. Chciałbym kupić wszystko u jednego sprzedawcy i liczę na to, że na miejscu będzie można od razu ustawić sprzęt. Będę musiał się do kogoś zgłosić ale chcę wstępnie zrobić rekonesans czego mi dokładnie trzeba.
-
Skąd jesteś? Daleko masz do Rudy Śląskiej lub do Jaworza?
Z Krakowa, kawałeczek drogi jest ale nie taki jak z pomorza :D
Generalnie to myślałem o zakupie w sklepie stacjonarnym z odpowiednim uprzedzeniem właściciela. Chciałbym kupić wszystko u jednego sprzedawcy i liczę na to, że na miejscu będzie można od razu ustawić sprzęt. Będę musiał się do kogoś zgłosić ale chcę wstępnie zrobić rekonesans czego mi dokładnie trzeba.
No to do sklepu nie masz tak daleko, np. do Dawida ze sklep-luczniczy.pl
Pytam, bo warto byłoby podjechać do jakiegoś klubu i porozmawiać z kimś na miejscu. W Krakowie jest Płaszowianka, może tam kogoś znajdziesz.
U nas w Rudzie miałbyś możliwość porozmawiać, zobaczyć kilka łuków, poznać różnicę.
Odnośnie Supry - owszem, model niższy niż Dominator, ale też łatwiejszy w opanowaniu. Musisz pamiętać, że topowe modele są trudniejsze na początek, a na niższym poziomie wtajemniczenia :) nie poznasz różnicy. Supra jest bardzo uniwersalna i moim zdaniem to najlepszy łuk na początek jak i na strzelania średnio-zaawansowane.
Ten zerwany gwint to nie jest dramat - sam tak miałem w Phenomie i wystarczyło wkleić nowy - to jest plus tego, że tam gwint do montażu stabilizatora jest wkręcany do majdanu.
Stinger to klasyczny wybór na początek, ale jeśli nastawiasz się na strzelanie tarczowe to szybko poczujesz braki w stabilności strzelania. No i osprzęt myśliwski też szybko pójdzie do wymiarny. A ta Supra to dobry model z udanego roku (bo późniejszy nietoperz już nie był tak lubiany), cena też nie jest taka zła.
-
Jak pisałem wcześniej, używka nie wchodzi w grę, chcę zrobić zakup w sklepie razem ze wszystkimi potrzebnymi komponentami i ustawić wszystko pode mnie. Teraz po dłuższych przemyśleniach widzę dwie opcje:
1) Poczekać kilka miesięcy i zwiększyć budżet na łuk ~3k (np. Supra), osprzęt ~2k ale boję się, że za ten czas mój zapał może lekko ostygnąć ;D
2) Kupić Stingera ~1k, osprzęt ~2k a na sezon letni 2020r. sprzedać łuk i kupić lepszy a osprzęt przełożyć.
Pytanie czy za 2k kupię osprzęt warty tego aby strzelać na nim czerpiąc przyjemność i satysfakcję do następnego sezonu letniego. Ktoś z Was stał przed takim dylematem?
-
Na początek kariery bloczkowej wybieramy opcję nr 2 . Powodem takiego wyboru jest względnie dobra wytrzymałość takiego stingera na suche strzały a niestety na początku wszystko sie może zdarzyć . Żaden szybki łuk nie wytrzyma suchacza ze względu na bardzo odchudzone kamy .W PSE SUPRA czy DOMINATOR podczas suchego strzału kamy masz do wymiany a to ok 600 zł plus wymiana napewno uszkodzonej cięciwy plus koszt robocizny . Wybór nalerzy do Ciebie .
-
Dziękuję wszystkim za opinie, są bardzo pomocne przy wyborach.
Mam teraz spory problem z mojego punktu widzenia. Otóż przeglądam ofertę sklepu "sklepluczniczy.pl" i nie ma zbyt dużego wyboru odnośnie celowników (6 modeli) - jeden za 170zł a następny już 680zł, trochę mocny rozstrzał cenowy. Zastanawiam się czy bawiąc się w łucznictwo "tarczowe" oraz 3D nie pomyśleć o celowniku myśliwskim, gdzie wybór jest znacznie większy. Czy ktoś z Was strzela do tarczy i do figurek zwierzaków z celownikiem myśliwskim? Jak się on sprawuje? Nie ukrywam, że oglądając zdjęcia i filmiki z zawodów 3D zaczyna mnie coraz bardziej ciągnąć właśnie w tę stronę :D Chociaż wiadomo, że przygotowując się do takich zawodów będę trenował do tarczy :) Generalnie interesuje mnie osprzęt, który będę mógł przełożyć w przyszłości do łuku takiego jak PSE Supra, fajnie byłoby gdyby jedno drugiemu nie przeszkadzało.
Druga sprawa odnośnie spustów - zastanawiam się czy lepszy byłby back tension czy jakiś palcowy, patrząc na stronę również nie ma wielkiego wyboru. Jak wy poradziliście sobie z wyborem i czym się kierowaliście przy spustach i celownikach? Jak myśliwski to pewnie trzeba do tego jakieś lipko i szkiełko powiększające? Ewentualnie jakiś światłowód? Wybaczcie za te głupie pytania ale jestem totalnym nowicjuszem pod tym względem a im dłużej siedzę na forum tym bardziej wydaje mi się, że nigdy tego wszystkiego nie ogarnę :P
-
Najlepiej weź celownik jednopinowy i spust back tension. Na początku będzie trudno, ale jak się nauczysz to potem nie będziesz żałował. Co do asortymentu sklepu to sklep luczniczy.pl jest w stanie sciągnąć wszystko co jest dostępne w hurtownich JVD archery i SSA archery. Te strony przeglądaj wybierając dla siebie sprzęt.
-
Najlepiej weź celownik jednopinowy i spust back tension. Na początku będzie trudno, ale jak się nauczysz to potem nie będziesz żałował. Co do asortymentu sklepu to sklep luczniczy.pl jest w stanie sciągnąć wszystko co jest dostępne w hurtownich JVD archery i SSA archery. Te strony przeglądaj wybierając dla siebie sprzęt.
Trudno pod jakim względem? Chodzi o umiejętność użycia spustu czy problem wynikający ze zmianą odległości i kręcenie celownikiem?
-
koniecznie kup back tension :)
-
Chodziło mi o spust :) Problemu z kręceniem jednopinowcem nie stwierdziłem.
-
Zupełnie nie rozumiem , dlaczego na początek radzicie mu kupno spustu BT ? Na początku trzeba się skupić na opanowaniu techniki naciągania, trzymania łuku czy przede wszystkim kotwiczenia, a nie nauki użycia tego typu spustu. To skuteczny sposób na niekontrolowane wystrzały i utratę strzał. Zdecydowanie polecam normalny spust płacowy i ewentualne proby(po jakimś czasie) oddawania strzałów technika BT.
-
ja to napisałem sarkastycznie,
sam strzelam ciągle z trigera i nie zamierzam tego zmieniać, nie widzę potrzeby - nie mam problemu z celowaniem, wg mnie triger daje większa kontrolę w zmiennych warunkach terenowych, i też daje się z niego strzelać techniką podobną do BT, kładziemy kciuk na spuście i powoli przekręcamy rękę, jak potrzeba to można też oddać szybko strzał o wiele szybciej niż z BT
-
A ja pisałem poważnie z własnego doświadczenia. Przez trigger nabawiłem się strasznej paniki celu, która uniemożliwiała mi normalne strzelanie przez ponad rok. Jakbym mógł cofnąć czas to od początku bym korzystał z BT. Ale wiadomo, że nadgarstkowy jest najtańszy i na początek najpopularniejszy.
-
Raczej wystrzegam się nadgarstkowego z tego względu, że dla mnie będzie to dosyć nienaturalne. Jak strzelałem z klasyka to naciągałem łuk 3 palcami i myślę, że teraz również będzie to dla mnie najlepsza opcja. Skoro chcę przeznaczyć 3000zł za Stingera z przyrządami, które będę mógł później przełożyć do konkretniejszej tarczówki to macie dla mnie jakieś propozycje modeli odnośnie celownika, podstawki oraz spustu? Troszkę się w tym wszystkim gubię a chciałbym nie żałować zakupów.
-
polecam to co mam w opisie:
(przy okazji, moja podstawka Spot Hogg typowo tarczowa idzie do sprzedania- stan idealny, używana 3 miesiące - będę kupował typowo myśliwską)
najtrudniej jest ze spustem - musi przypasowac do łapy, mi się udało za pierwszym razem trafić bardzo dobry spust, pasujący do mojej niewielkiej dłoni, 3 palcowy TRU Ball
-
Spędziłem trochę czasu na szukaniu informacji o celownikach. Część ludzi strzela z celownikiem typowo tarczowym - głównie te najdroższe modele od Axcela bądź Shibuya. Niektórzy strzelają do tarczy czy w zawodach 3D z celownikiem myśliwskim. Szczerze się przyznam, że nie mam pojęcia jak reguluje się myśliwskie celowniki. Wygląda to tak samo jak przy celownikach tarczowych? Najlepszym wyborem wydają się tarczówki ale poza tymi firmami co wymieniłem jest jeszcze coś wartego uwagi i przede wszystkim tańszego? Celownik za 1-1,5k to 1/3 lub połowa mojego budżetu.
-
Myśliwskie są wielopinowe lub jednopinowe. Te wielopinowe regulujesz ustawiając każdy pin pod dana odległość . W tych lepszych można regulować piny bez użycia kluczy, a w innych potrzeba do tego imbusow. Jednopinowe najczęściej reguluje się pokrętłem z naniesiona miarka odległości. Te zdecydowanie bardziej polecam. Szczególnie jak maja służyć do strzelania 3D , field czy tarcza.
-
W takim razie obrałem sobie za target celownik myśliwski jednopinowy. Czytałem Wasze opinie i sugestie z kilku lat, nie wiem za bardzo jaki wybór byłby dobry na ten czas. Głowa boli od tego jak wielki jest wybór. Skoro na łuk pójdzie 1200zł, na strzały 350zł to zostaje 1450zł na resztę, co możecie polecić?
-
W takim razie obrałem sobie za target celownik myśliwski jednopinowy. Czytałem Wasze opinie i sugestie z kilku lat, nie wiem za bardzo jaki wybór byłby dobry na ten czas. Głowa boli od tego jak wielki jest wybór. Skoro na łuk pójdzie 1200zł, na strzały 350zł to zostaje 1450zł na resztę, co możecie polecić?
Celowniki nie lubią oszczędności, bo to jeden z tych elementów, które zbierają dużo drgań i wibracji, od których mogą się rozlecieć.
Fuse, Spott Hogg lub HHA to byłby fajny wybór, musisz się liczyć z ceną rzędu 500-700 zł i wyżej żeby to miało ręce i nogi.
Ja osobiście wolałbym model jednopinowy z mikroregulacją, np coś takiego: https://sklepluczniczy.pl/celowniki-mysliwskie/2619-celownik-mysliwski-fuse-vectrix-xt-micro.html (https://sklepluczniczy.pl/celowniki-mysliwskie/2619-celownik-mysliwski-fuse-vectrix-xt-micro.html)
-
Ja osobiście wolałbym model jednopinowy z mikroregulacją, np coś takiego: https://sklepluczniczy.pl/celowniki-mysliwskie/2619-celownik-mysliwski-fuse-vectrix-xt-micro.html (https://sklepluczniczy.pl/celowniki-mysliwskie/2619-celownik-mysliwski-fuse-vectrix-xt-micro.html)
Z tego co mi się wydaje to 3 lub 5 pinowy celownik - przynajmniej po ofercie ze strony tak wnioskuję :)
-
Może coś takiego:
http://www.sklep-robinhooda.pl/celownik-mysliwski-apex-covert-ex-1pin-micro-celownik-jednopinowy-0-010-19.html
Ale pamiętaj , ze musiszjwszcze kupić podstawkę i spust. To tez bardzo ważne rzeczy .
-
Ja proponowałem koledze, że sprzedam jemu Axcela Carbon Pro Accutouch AV-31 Plus w cenie 1000 zł, ale nie chciał. Miałby wtedy celownik na lata :)
-
Może coś takiego:
http://www.sklep-robinhooda.pl/celownik-mysliwski-apex-covert-ex-1pin-micro-celownik-jednopinowy-0-010-19.html
Ale pamiętaj , ze musiszjwszcze kupić podstawkę i spust. To tez bardzo ważne rzeczy .
Wystarczy mi zakresu na Stingerze na 70m? Zakładając, że naciąg obniżę do 50#?
-
Jeśli chodzi o tego APEX to ładniejszy jest COVERT PRO, wydaje się, że ma nawet szkło powiększające w zestawie. Tyle, że cena odrzuca, strasznie drogi jak na mój budżet.
-
Wystarczy mi zakresu na Stingerze na 70m? Zakładając, że naciąg obniżę do 50#?
To zależy na jakiej wysokości będzie peep, ja mam go nisko że na dystansie ok 70m strzała już może uderzyć w lipko. Ale mnie interesują dystanse 50 max 60m.
-
Jeśli chodzi o tego APEX to ładniejszy jest COVERT PRO, wydaje się, że ma nawet szkło powiększające w zestawie. Tyle, że cena odrzuca, strasznie drogi jak na mój budżet.
Kolego, ja się nie upieram ze ten apex jest the best . Oczywiście są lepsze i ładniejsze celowniki. Ale ja ci podrzucałem propozycje dobra w stosunku cena ——>jakość . Proponując ten sprzęt opierałem się na tum jaka ilość kasy ci została i co jeszcze musisz kupić.
-
Bardzo dużo czytam forum, wielu rzeczy jeszcze nie rozumiem. Niestety wszystkiego z forum się nie dowiem, sprzęt trzeba oglądnąć na żywo i podotykać. Wytypowałem kilka rzeczy sugerując się opiniami użytkowników, ważne było dla mnie żeby sprzęt był dobry. Nieco przekroczony budżet ale może uda mi się coś do niego dołożyć.
Łuk: PSE Stinger Extreme 2018
- bardzo ale to bardzo polecany, dla mojego budżetu wydaje się na początek zabawy najlepszym wyborem.
Celownik: Apex Covert Pro
- w kwestii celowników mimo wielu godzin spędzonych na szukaniu nadal jestem totalnie zielony, nie wiem jak się to reguluje, czym się mam sugerować przy wyborze ani nawet czegoś takiego na żywo nie widziałem. Wizualnie bardzo mi się podoba.
Podstawka: Ripcord Code Red
- bardzo dużo ludzi polecało, też nie wiem na co patrzeć kupując podstawkę opadającą.
Spust: Cartel Chocolatr Addiction 3F
- wiele pozytywnych opinii widziałem na ten temat, wiele się też naczytałem, że na tym elemencie się nie oszczędza. Bardzo drogi ale ponoć solidny, nie używałem nigdy żadnego spustu więc totalnie też nie wiem jaki inny mógłbym wybrać.
Strzały: Easton Powerflight
- tanie i dobre na początek
Jestem otwarty na wszelkie krytyki i opinie :)
-
Podstawka: Ripcord Code Red
- bardzo dużo ludzi polecało, też nie wiem na co patrzeć kupując podstawkę opadającą
podobno dobrze jest, zaczynać od podstawki, nieopadającej- tarczowej, wyrabia poprawną technikę naciągu (strzała spada na początku) no i jest prosta w ustawieniu, ja ciągle z takiej strzelam, myślę o opadającej, ale to głównie w kontekście typowo łowieckiej konfiguracji
co do spustu, widać, że jedziesz na bogato,
ja osobiście kupiłem taki http://www.sklep-robinhooda.pl/spust-palcowy-tru-ball-absolute-360-camo-pink-3palcowy-spust-trigger-na-kciuka.html
i jestem arcyzadowolony, a mam małe ręce z krótkimi palcami - wydaje mi się, że trafiłem w swój spust za 1 razem
celownik, się nie wypowiadam- ja przez 1 miesiąc strzelałem bez celownika, dystans zwiększałem stopniowo z 10 do 20 metrów, z 20m trafiałem 90% strzał w tarczę 40cm, 99% lądowało w kwadracie 1x1m
instrukcje regulacjii dostaniesz z celownikiem:)
-
ja osobiście kupiłem taki http://www.sklep-robinhooda.pl/spust-palcowy-tru-ball-absolute-360-camo-pink-3palcowy-spust-trigger-na-kciuka.html
i jestem arcyzadowolony, a mam małe ręce z krótkimi palcami - wydaje mi się, że trafiłem w swój spust za 1 razem
Kolor troszkę mnie nie satysfakcjonuje :D Co do spustu faktycznie jest dosyć drogi ale nie bardzo wiem co mógłbym kupić dobrego w miarę tanio. Ktoś ma jeszcze jakieś propozycje?
-
Kolor troszkę mnie nie satysfakcjonuje :D Co do spustu faktycznie jest dosyć drogi ale nie bardzo wiem co mógłbym kupić dobrego w miarę tanio. Ktoś ma jeszcze jakieś propozycje?
Popatrz na ceny spustów a przekonasz się, że to jest tani spust. Poniżej 500-600 zł ciężko o dobry spust. A wiele z nich kosztuje ponad 1000 zł.
-
ja osobiście kupiłem taki http://www.sklep-robinhooda.pl/spust-palcowy-tru-ball-absolute-360-camo-pink-3palcowy-spust-trigger-na-kciuka.html
i jestem arcyzadowolony, a mam małe ręce z krótkimi palcami - wydaje mi się, że trafiłem w swój spust za 1 razem
Kolor troszkę mnie nie satysfakcjonuje :D Co do spustu faktycznie jest dosyć drogi ale nie bardzo wiem co mógłbym kupić dobrego w miarę tanio. Ktoś ma jeszcze jakieś propozycje?
nie widziałeś go na żywo, srebrny kosztował kiedyś ponad 800zł, cena właśnie atrakcyjna z racji koloru widocznie się nie sprzedawały, jest na prawdę kozacki jak się go zobaczy na własne oczy, i nie jestem wielbicielem tęczy, w trawie łatwiej znaleźć, nie zwykłem płacić za kolor +70%
-
Kolor troszkę mnie nie satysfakcjonuje :D Co do spustu faktycznie jest dosyć drogi ale nie bardzo wiem co mógłbym kupić dobrego w miarę tanio. Ktoś ma jeszcze jakieś propozycje?
Popatrz na ceny spustów a przekonasz się, że to jest tani spust. Poniżej 500-600 zł ciężko o dobry spust. A wiele z nich kosztuje ponad 1000 zł.
no OK, spust w cenie łuku... zejdźmy na ziemię
P.S.mam celownik w cenie łuku, ale dalej będę obstawał przy swoim :o
-
Co do spustu, to jak już przeznaczysz koło 900 pln, to ja polecam ten:
http://www.sklep-robinhooda.pl/spust-palcowy-carterjust-b-cuz-trigger-3f.html
Strzela i strzelało z niego wielu profi zawodników.
Podstawka jest jak najbardziej ok, tylko boje się czy sobie poradzisz z montażem , bo jak ustawić to ci wytłumaczymy. Może rzeczywiście lepiej kup podstawkę blaszkowa. Jest znacznie łatwiejsza w montażu, ale z kolei obawiam się ze będzie ci strzała często spadała i to będzie strasznie wkurzać .
-
Ja też miałem Truball 360 - to kawał fajnego spustu, zresztą cały czas strzelam ze spustów Truballa.
I to akurat nic dziwnego, że spust może przekraczać koszt innych elementów - ale to też element bezpieczeństwa. Bo jak tani spust odpali w trakcie naciągania to możesz się
trafić w twarz i np. złamać sobie nos albo wybić zęba.
Ostatnio na treningu miałem nową osobę, które - przy spuście nadgarstkowym - uprzedzałem, żeby trzymać palec wskazujący daleko od języczka spustu.
I co? I przy czwartej czy piątej strzale odpaliło. Nic się nie stało, ale mogło.
Przy spuście naprawdę trzeba uważać.
-
Podstawka jest jak najbardziej ok, tylko boje się czy sobie poradzisz z montażem , bo jak ustawić to ci wytłumaczymy.
Liczę na pomoc ze strony sklepu, chciałbym wyjść z niego z wyregulowanym i złożonym łukiem :)
-
u mnie pierwotny naciąg z 29 cali zmieniał się wielokrotnie, nawet do 27,5 eksperymentowałem, stanęło na 28, ale może u ciebie uda się za 1 razem
-
Naciąg będzie wpływał na inne parametry? Oprócz ustawienia celownika oczywiście? :)
-
Choćby na wysokość zamocowania peep sightu. Ale jak będziesz odbierał sprzęt bezpośrednio w sklepie,to pomogą Ci to ustawić pod ciebie. Później pewnie będą potrzebne jeszcze jakies regulacje,ale już będziesz mógł strzelać w miarę komfortowo.
-
1) Co sądzicie o zamianie spustu Cartera Chocolate Addiction na Hot Shot Vapor? Miał ktoś styczność z tym spustem? - polecacie, nie polecacie?
2) Co sądzicie o zamianie Easton Powerflight na Maximal Edge? W jakie groty najlepiej je wyposażyć? W standardzie w sklepie łuczniczym są groty Field o średnicy 5/16". Głownie będę strzelał do mat pilśniowych.
-
1) Co sądzicie o zamianie spustu Cartera Chocolate Addiction na Hot Shot Vapor? Miał ktoś styczność z tym spustem? - polecacie, nie polecacie?
W wątku o spustach jest moja recenzja tego spustu.
Ale coś mi się wydaje, że to trochę jakby zmieniać mercedesa na opla ;)
W jakim celu ta zamiana?
Nie pasuje Ci Carter?
Jakby co to mogę się zamienić ;)
2) Co sądzicie o zamianie Easton Powerflight na Maximal Edge? W jakie groty najlepiej je wyposażyć? W standardzie w sklepie łuczniczym są groty Field o średnicy 5/16". Głownie będę strzelał do mat pilśniowych.
I tu tak samo ;)
Zasadniczo to możesz grotów nie zmieniać, do pilśni fieldowe groty się nadają.
-
W jakim celu ta zamiana?
Nie pasuje Ci Carter?
Jakby co to mogę się zamienić ;)
Zamiana w planach, jeszcze nie kupiłem spustu ;) Chciałem troszkę przyoszczędzić, spust Hot Shot Vapor polecił mi jeden z pracowników sklepu jako wersja ekonomiczniejsza.
-
w jednym filmiku S. Hann robił recenzje tanich strzał, średnich (powerflight?) i drogich,
ogólnie radził, żeby poniżej standardu powerflight nie schodzić, bo wtedy nie wiesz czy to twoja wina, że nie trafiłeś, czy wina strzały
-
1) Co sądzicie o zamianie spustu Cartera Chocolate Addiction na Hot Shot Vapor? Miał ktoś styczność z tym spustem? - polecacie, nie polecacie?
2) Co sądzicie o zamianie Easton Powerflight na Maximal Edge? W jakie groty najlepiej je wyposażyć? W standardzie w sklepie łuczniczym są groty Field o średnicy 5/16". Głownie będę strzelał do mat pilśniowych.
Maximal edge to rozpadające się padaczki. Kup coś lepszego a nie pożałujesz jak edgów. Mi łamały się z byle powodu ( spin był ok ). Namawiam na cienkie ale tym samym o grubszych ściankach vapy czy kinetic pierce od gold tip. Jak gwoździe twarde i nic ne pęka.
Mam dwa spusty na zbyciu palcowe , jeden spot hogg whiper snaper i hot shot a i nawet podstawka ripcord red się znajdzie tak że możesz zaoszczędzić parę stów jak chcesz , pisz na pw jak chcesz coś wiedzieć.
Jak dla mnie fajne spusty na początek i bez sensu jest inwestowanie 900zl jeżeli tak naprawdę nie jesteś pewny czy ci podejdzie i czy kciukowy mechanizm jest dla Ciebie ok. Wiem po sobie , pierw kciuki a teraz BT. Trzeba kilku dni albo minimum kilku godzin strzelania żeby coś powiedzieć o spuście a wydatek 900 w ciemno na podstawie kogoś opinii trochę średnio widzę. Jak na razie u nas nie Ameryka że wpadasz do sklepu testujesz luki i spusty i wychodzisz z tym co ci leży.
-
Chciałem troszkę przyoszczędzić, spust Hot Shot Vapor polecił mi jeden z pracowników sklepu jako wersja ekonomiczniejsza.
A jeśli tak się sprawy mają, to jest to całkiem ciekawy spust.
Fajne jest to, że się szczęka zapina automatycznie na D-loop-ie i operuje się nią za pomoca trigera,
jest to bardzo wygodne. W innych spustach czasem trzeba hak ręcznie (palcem) wrócić na miejsce.
I jest cichy w momenci strzału. W strzelaniu sportowym może to nie jest tak istotne,
ale ... może denerwować jeśli ktoś jest wrażliwy ;)
Porównywałem w sklepie z Truball Fang i ten "trzaskał" niemożliwie :)
U mnie akurat Vapor leży, bo zaraz potem kupiłem "krótszego" Spot Hoga Friday night
i TruBall-a BT
-
Ktoś w klubie zaproponował mi łuk Kinetic Rave albo TriumX jako lepsza alternatywa dla Stinger Extreme do strzelania tarczowego. Czy ktoś może się wypowiedzieć na ten temat?
-
Stingera robi jedna z 3 najlepszych i największych firm produkujących luki, wiec sam sobie odpowiedz na to pytanie.
Ten TriumX może i do tarczy byłby lepszy, ale on jest sporo droższy.
-
zostaniesz z tym sprzętem do końca jego dni, albo oddasz za bezcen
-
Chłopie rób jak uważasz ale nie postrzelasz w tym sezonie jak tak wybrzydzasz. Bierz stingera i nie szukaj dziury w całym, pierwszy łuk to randka zapoznawcza i dopiero po lekkim obstrzelaniu będziesz mógł powiedzieć czego tak naprawdę chcesz i jaką odmianę łucznictwa będziesz chciał uprawiać lub też cie to kompletnie znudzi i sprzedasz graty a wtedy markowy towar lepiej chodzi w cenie niż inne cuda. Kupuj i strzelaj , strzelaj i jeszcze raz strzelaj i nie trać czasu na poszukiwania . Drugi zakup będzie już tym wybranym na podstawie własnych preferencji a pierwszy tym zapoznawczym jak pisałem.