Forum lucznicze
Łucznictwo bloczkowe => Tematy związane z techniką strzelania => : mariusz_31 June 05, 2019, 12:50:12 PM
-
Hej.
Czy to normalne, żeby po plus minus 25 strzała zaczynał okropnie rwać prawy bark (jestem praworęczny). Nie mam pojęcia o co chodzi, bo przed rozpoczęciem przygody z łucznictwem nie miałem problemów zdrowotnych z barkami!! Czy to jakiś "ból nowicjusz"? Czy po prostu zła technika?
-
Na pewno nie jest to normalne. Ile funtów?
-
Na pewno nie jest to normalne. Ile funtów?
Stawiam na 70# :P
-
brak rozgrzewki, brak kondycji, nie ćwiczę regularnie, ale te 20 pompek na raz wypada machnąć przed strzelaniem,
a mnie raczej martwi moja lewa ręka- usycha mi od stinkera po kilku seriach, a co będzie jak 300g celownika dojdzie :-[ ?
-
brak rozgrzewki, brak kondycji, nie ćwiczę regularnie, ale te 20 pompek na raz wypada machnąć przed strzelaniem,
Amen.
Większość osób tak podchodzi - to tylko strzelanie, dam radę, a potem taki efekt. A w łucznictwie używa się pleców, więc jak ktoś nie zna strzela bardzo technicznie
to używa nie tych mięśni co trzeba.
a mnie raczej martwi moja lewa ręka- usycha mi od stinkera po kilku seriach, a co będzie jak 300g celownika dojdzie :-[ ?
Kwestia przyzwyczajenia i wyrobienia się. Ja jestem szczupły, miałem słabą lewą rękę, ale teraz nie mam większego problemu.
Ale owszem, jakieś ćwiczenia by się przydały - w sensie innym, bo ja regularnie ćwiczę.
Kawałek ogródka, trochę kalisteniki i po sprawie :)
-
Humungus:
Do ćwiczeń polecam to:
http://www.bowhunting.pl/sklep/przyrzad-do-cwiczen-win-win-power-belt/p/84771
Ćwiczysz tym obie ręce jednocześnie. Po 3 tygodniach widać duże efekty. P.S mój łuk waży 4kg z osprzętem i też na początku ciężko było go trzymać, ale teraz jest już luz :)
-
Albo guma że sklepu rehabilitacyjnego.
Tapatalkiem. Stinger max, 70lbs, strzały, spust
-
Natychmiast przerwij strzelanie i do lekarza, przy naciaganiu musisz angażować plecy
-
Co prawda, to prawda. Ja miałem też przymusową przerwę około miesiąca. Wprawdzie z barkiem już dużo lepiej, i strzela się już całkiem swobodnie, ale jeszcze przy określonych ruchach bark potrafi dać znać o sobie. Więc rada żeby przerwać trening, nie jest zła. I żeby odwiedzić lekarza lub fizjoterapeutę.
Tapatalkiem. Stinger max, 70lbs, strzały, spust
-
A i jeszcze jedno. U mnie kontuzja była spowodowana złą techniką naciągania łuku. Może u ciebie jest podobnie.
Tapatalkiem. Stinger max, 70lbs, strzały, spust
-
Jeżeli nie pracujesz fizycznie a łuk to jedyna forma ruchu i wysiłku to musisz robić rozgrzewkę
-
Jeżeli nie pracujesz fizycznie a łuk to jedyna forma ruchu i wysiłku to musisz robić rozgrzewkę
Pauczo nie pier... rozgrzewka powinna być za każdym razem bez względu czy pracujesz czy nie. Podczas strzelania angażuje się inne mięśnie niż podczas pracy fizycznej, a jeżeli nawet jakimś cudem te same, to i tak powinno się wykonać rozgrzewkę bo to zmniejsza ryzyko kontuzji. Osobiście przed strzelaniem zajmuje mi to od 10 do 20 minut i nie uważam by było to za dużo.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
-
Też trochę czuję lewy bark, a właściwie łopatkę.
Są jakieś ćwiczenia na portalu Bowhunting.pl, chyba zacznę stosować, wygląda że są spoko.
http://www.bowhunting.pl/cwiczenia-lucznicze-cz-i/b/108
http://www.bowhunting.pl/cwiczenia-lucznicze-cz-ii/b/110
http://www.bowhunting.pl/cwiczenia-lucznicze-cz-iii/b/111
-
Do stingera 50 # nie robię rozgrzewki ale tym łukiem rozgrzewam się do 70 beara, moim dodatkowym zajęciem kowalstwo slusarstwo i spawanie więc tak to u mnie wygląda
-
Ja też nie potrzebuję żadnej rozgrzewki :) Od prawie 40 lat pracuję jako tokarz, a to praca (oprócz myślenia) wymagająca używania rąk. Oprócz tego mieszkam na wsi, a tam wiadomo - zawsze jest coś do roboty.
-
Mięśnie jeżeli nie używane, zanikają ot natura.
Więc trzeba dostosować do predyspozycji i nie ma co przesadzać czemu bo lecą barki a to bardzo bolesna kontuzja.