Forum lucznicze
Łucznictwo bloczkowe => Tematy związane ze sprzętem => : Przemo August 12, 2018, 09:44:32 PM
-
Jestem zielony w temacie, Bear Approach jest moim pierwszym łukiem. Doświadczenia nie mam ale strzela mi się świetnie, celnie, każdego dnia lepiej. Kupiłem świadomie silgle cam żeby nie trzeba było robić synchronizacji. Okazało się jednak, że moduł szybko zużywa kabel. Celowałem w średnia półkę bo zazwyczaj to się najbardziej opłacało w relacji cena- jakość.
Czy jest sprzęt ze średniej półki, który będzie bezobsługowy przez kilka tysięcy strzał?
-
Najmniejsze zużycie na sznurkach miałem w łukach Mathews.
Hoyt, PSE, Elite, w każdym przypadku owijki się rozłaziły, albo od cięciwy albo od kabli.
-
A w czym problem - wymienić kable i cięciwę na porządne i strzelać ile dusza zapragnie.
-
A w czym problem - wymienić kable i cięciwę na porządne i strzelać ile dusza zapragnie.
Czasami mając tańszy łuk wymiana sznurków jest problematyczna bo komplet z założeniem może kosztować połowe tego ile daliśmy za łuk. Kupując używanego stingera za 800-1000zł wydać dodatkowych kilka stówek po kilku dniach/tygodniach na komplet sznurków nie jest łatwą rzeczą
-
Czasami mając tańszy łuk wymiana sznurków jest problematyczna bo komplet z założeniem może kosztować połowe tego ile daliśmy za łuk. Kupując używanego stingera za 800-1000zł wydać dodatkowych kilka stówek po kilku dniach/tygodniach na komplet sznurków nie jest łatwą rzeczą
ale to są wydatki z którymi trzeba według mnie się liczyć, kupisz bisquita bo jest tani - dużo na nim nie postrzelasz bo się za moment wytrze, kupisz Ripcorda postrzelasz duużo dłużej, etc.
Poza tym nie oczekiwałem kupując łuk że producent dołoży do niego minimum Winer's Choice. Ja na firmówce PSE postrzelałem kilka tysięcy strzałów (hmm... czy raczej pomęczyłem te kilka tys. strzałów - peep uciekał, synchro się zaczęło rozjeżdżać, etc), zmieniłem na hand mejda od naszego kolegi z forum i jestem meeega zadowolony. Wszystko jak Bozia i Parta nakazała działa.
-
W moim approachu modul tez szybko owijke zjada. Poltora miesiaca strzelania prawie kazdego dnia (ok 3500 strzalow). Kable wygladaja ok ale miejsca gdzie owijki styka sie z krawedzia modulu lub klamry pozbawione sa juz praktycznie owijki...
-
To chyba przypadłość tych owijek. Rozmawiałem z jednym kolegą z forum i miał tak samo, owijka starła się po tygodniu ale kable nie zużyły się przez pół roku. Trzeba chyba strzelać, obserwować i póki działa nie kombinować.
-
A nie lepiej wymienić owijkę tam gdzie się wyciera?